Matson pisze: ↑23 sty 2022, o 17:34
To gdzie ten DeFalco w nastepnym sezonie?
Oby nie w Olsztynie. Co do przyszłego sezonu są co prawda jakieś optymistyczne przecieki, ale to w tym sezonie Olsztyn miał być bardzo mocny (zakładaliśmy wszyscy, że będzie grał Salehi i z Defalco stworzą bardzo mocny duet). Stety-niestety Olsztyn to jest drużyna, która może co najwyżej grać o to 6-7 miejsce, więc szkoda byłoby tak grającego Toreya.
No i oby nie w Resovii, bo tam to odpłynie dopiero. Chyba najlepiej byłoby, gdyby poszedł grać do Skry lub Warszawy (w zależności od jej budżetu). Jeśli plotki o Firleju i Tillie są prawdą, to byłby taki AZS co teraz, tylko jednak w sporo lepszym wydaniu. W Skrze to nie wiem jak transfery, nic nie słychać, pewnie znowu zaśpią.
kamil1999 pisze: ↑23 sty 2022, o 17:36
Matson pisze: ↑23 sty 2022, o 17:34
To gdzie ten DeFalco w nastepnym sezonie?
Może w JW?;)
Wzięło by się go razem w pakiecie z Butrynem i grałby za Fornala.
Butryn by się ogarnął i zwolnił by miejsce właśnie na DeFalco który byłby kocurem na wysokiej piłce:)
A Butryn co w tym sezonie pokazał, że zasłużył na taki transfer? Jest co prawda obciążony przez nieatakującego Andringę, ale jednak na Jastrzębie Butryn to za mało. Tam potrzeba kogoś z wyższej półki.
Mateusz Malinowski według mnie powinien sobie poszukać klubu, gdzie będzie grać regularnie. I jak na moje to po ostatnich sezonach, gdzie grał naprawdę fajnie, to nie powinno być to dla niego problemem. Jest lepszy od Filipiaka czy Faryny. W tym sezonie nie gra, bo ściągnęli Konarskiego (który wcale nie gra rewelacyjnie na przestrzeni całego sezonu). Nie wiem gdzie będą ruchy kadrowe na pozycji atakującego, ale Malinę stać, żeby grać regularnie w PlusLidze i być wartościowym zawodnikiem. Oczywiście raczej w klubie z dolnej połówki na ten moment.