lucass90 pisze:(...)
Oczywiście uciekasz od tematu, no ale cóż...
Ja uciekam od tematu?! Spójrz jeszcze raz, czyje są słowa "jak Ci się nie podoba, to nie oglądaj".
lucass90 pisze:
AZS od ponad 20 lat gra w europejskich pucharach, raz mu nie wyszło, a Ty od razu chcesz im odebrać wszystko, co mają do ugrania w tym sezonie ? Bo Ci się "nie podoba ich postawa" ? To ma być argument ? Fajnie, aż mnie zatkało.
Ale nie od dwudziestu lat Pakosz jest prezesem, nie od dwudziestu lat zespół ma problemy z dopięciem budżetu, nie od dwudziestu lat zespół ten kończy swój udział w pucharach odpuszczając. Jedyne co w zasadzie można mi zarzucić względem tamtego posta to to, że z góry założyłem, że sytuacja z podkładaniem się będzie znów miała miejsce, jeśli po raz kolejny trafi się jakiś egzotyczny przeciwnik. No ale póki co nie ma powodów, by robić inne założenie, skoro od 2006 albo 2007 roku Pakosz nie potrafi zapewnić klubowi zaplecza finansowego godnego zespołowi, który zasiada w gronie legend naszej ligi.
Gdybym nie był mocno przekonany, że tegoroczny incydent się powtórzy, nie miałbym takie zdania, jakie mam teraz.
lucass90 pisze:
Każdy jest taki "mundry" po szkodzie. Łatwo jest kopać leżącego, pluć na niego i równać z błotem. To oczywiste, że po dramatycznie słabych meczach należy się krytyka, ale większość z tu komentujących nie krytykuje, tylko wydaje wyroki. Tak jakby gra częstochowian już nigdy nie miała wyglądać dobrze...
Och, w to nie wątpię, że ta gra istotnie będzie wyglądać dobrze. Pytanie tylko, czy to nie będzie forma selektywna?
lucass90 pisze:
No ale każdy ma prawo do własnej opinii, ja nauczyłem się żeby nie krytykować AZS-u zbyt szybko i gwałtownie, bo z doświadczenia wiem, że tak szybko jak wpadają w dołki, to równie prędko z nich wychodzą... Także dajmy im czas i zobaczmy co będzie.
To, za co ja krytykuję AZS jest już dokonane. Krytykuję za postawę, nie za grę.
Po prostu życzyłbym sobie i Tobie AZS'u 2007/2008 lub 2008/2009, a nie tej parodii z 07.12.2010.