Typer Polska 2014 - półfinały, typy i wyniki
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Takie małe pytanko: którzy będziemy w rankingu po zdobyciu mistrza?
All work and no play makes Jack a dull boy...
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Kurczę, wiem że masz dużo wiedzę, ale z iloma to już Twoimi opiniami się nie zgadzałem, to trudno zliczyć .Basil pisze: Kampa to okropny rozgrywający - gwóźdź do trumny tych idiotycznych statystyk rozgrywającego.
Mnie się podoba technika Kampy, ma bardzo czyste odbicie(mocno zwracam na to uwagę, bo sam sobie gram na rozegraniu). Posiada świetne wyczucie, jeśli chodzi o zagranie do 6 strefy. Gdy Kaliberda pójdzie w tempie, akcja wygląda idealnie. Do tego jest bardzo staranny, sporadycznie zdarzają mu się jakieś duże babole. Można mu zarzucić, że za rzadko gra środkiem, czy za często rzuca piłki do lidera(w kadrze do Grozera), ale myślę, że o wszystkim decyduje taktyka. Żeby nie było, nie mówię, że to jakiś ścisły top, ale lubię patrzeć na jego rozegranie. W przekroju całego turnieju ciężko wybrać jednego sypacza wyraźnie górującego nad innymi. U nas dwójka się świetnie uzupełniała. Bruno - klasa, ale czy to były jego wybitne mistrzostwa Toniutti pod koniec zawodów sporo słabiej, niż wcześniej. Fajnie rozgrywał Marouf, Christenson i...Kampa .
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Czytałem o 3 miejscuMurilo0 pisze:Takie małe pytanko: którzy będziemy w rankingu po zdobyciu mistrza?
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Trzeci.Murilo0 pisze:Takie małe pytanko: którzy będziemy w rankingu po zdobyciu mistrza?
Na Kampę narzekali w każdym lepszym klubie + przegrał rywalizację w Piacenzy z Żekowem. Słaby resume.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Wywiad z pawlakiem bezcenny. Jąkał się tak samo, jak w chwili,
gdy z bolkiem obalał rząd Olszewskiego.
K... kibic przed wyborami.
gdy z bolkiem obalał rząd Olszewskiego.
K... kibic przed wyborami.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Winiarski bierze urlop za rok od reprezentacji. Nie wie co z Rio.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Winiar nie wie czy w Rio zagra. Kończy się pewien etap w Naszej siatkówce
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2014, o 23:40 przez Joker, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Ze słow Winiarskiego może wynikać że raczej też koniec
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
W sumie nie ma co się dziwić. Każdy woli zejść ze sceny jako zwycięzca.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Napisałem przed imprezą, że ten 2015 rok może być dla nas bardzo ciężki, bo to najbardziej intensywny i zapchany rok w kalendarzu, ba, mam taką opinię, że niektórzy siatkarze którzy grali w podstawowym składzie swojej reprezentacji w tamtym okresie trzy lata temu, mieli spore później problemy, żeby się pozbierać w ógole, a u nas jednak w większym stopniu niż u rywali skład budowany był na doświadczonych graczach. Co zresztą oczywiste, inaczej podchodziliśmy do tej imprezy teraz.
Ale Winiar na Rio wróci, spokojnie. Najbardziej utytułowany polski siatkarz ostatnich lat bez olimpijskiego medalu? Nie wierzę.
Ale Winiar na Rio wróci, spokojnie. Najbardziej utytułowany polski siatkarz ostatnich lat bez olimpijskiego medalu? Nie wierzę.
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2014, o 23:44 przez StanLee, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
A ja mówiłem, że to Mika powinien być skreślony z listy na mundial jako ten piąty przyjmujący Posypuje głowę popiołem, jednak co trener widzi na treningach to jest dużo ważniejsze niż to co oglądamy na meczach, sparingach czy urywkach z mediów.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Kurczę, wiem że masz dużo wiedzę, ale z iloma to już Twoimi opiniami się nie zgadzałem, to trudno zliczyć
Tu nawet nie chodzi o moją opinię tylko o zdanie szkoleniowców, z którymi pracował - moim zdaniem (którego nie chcę oczywiście nikomu narzucać) to straszny popeliniarz i coś w tym jest, że będzie w przyszłym sezonie grał w ogonach naszych rozgrywek bo w lepszych klubach raczej się nie sprawdził. Tak się ostatnio zastanawiałem czy od Kampy to ja nie wolałem nawet tego nieszczęsnego Tischera, który jakoś tam się komponował w drużynie Moculescu poza tym miał kilka ciekawych epizodów w siatkówce klubowej czego o Kampie nie można powiedzieć. Szkoda, że Patrick Steuerwald gdzieś tam przepadł po drodze bo właśnie pod względem technicznym jest/był moim zdaniem sporo lepszym wystawiaczem od Lukasa.
[edit]
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Tischer, tak jak Kevin Hansen, przez problemy zdrowotne regres zrobił, w czasach Iraklisu to byłby idealny siatkarz dla obecnej reprezentacji Niemiec.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Sukces przeogromny, ledwo przeżyłam ten mecz, ale mnóstwo radości odebrała mi decyzja Mariusza Naprawdę nie rozumiem tego chłopaka, choćbym chciała. Byłam pewna że zostanie do Rio.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Niekoniecznie. Antiga skomponował kadrę po swojemu, niekoniecznie kierując się walorami sportowymi zawodników, czego mamy kilka jaskrawych przykładów. Postawił na Mikę, a ten mu wygrał(i nam też) Mistrzostwo Świata.Matius pisze:A ja mówiłem, że to Mika powinien być skreślony z listy na mundial jako ten piąty przyjmujący Posypuje głowę popiołem, jednak co trener widzi na treningach to jest dużo ważniejsze niż to co oglądamy na meczach, sparingach czy urywkach z mediów.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Były pytania o ranking FIVB. Tak na szybko policzyłem i jeśli nic nie pomieszałem i nic nie pozmieniają w punktacji, to mniej więcej tak powinna wyglądać pierwsza 13-stka.
1. Brazylia -335
2. Rosja - 330
3. Polska - 250
4. Włochy - 243
5. USA - 220
6. Argentyna - 162
7. Niemcy - 158
8. Serbia - 152
9. Bułgaria - 145
10. Iran - 134
11. Kuba - 115
12. Francja - 112
13. Australia - 97
1. Brazylia -335
2. Rosja - 330
3. Polska - 250
4. Włochy - 243
5. USA - 220
6. Argentyna - 162
7. Niemcy - 158
8. Serbia - 152
9. Bułgaria - 145
10. Iran - 134
11. Kuba - 115
12. Francja - 112
13. Australia - 97
-
- Posty: 2601
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Czułem po I secie, że to łabędzi śpiew Brazylijczyków. Na takim ryzyku w zagrywce i szczęściu we wszystkich elementach nie da się pograć całego meczu. Rozpisali naszą 2 i 3 fazę: przyzwoite przyjęcie i większość piłek do atakującego. Wiadomo było, że pozostali skrzydłowi przy Drzyzdze dużo nie poatakują. Zmiana na Zagumnego spowodowała rozłożenie ataku na 2 skrzydłowych + od czasu do czasu atakujący. Przy wyrównanej grze to oni byli mniej doświadczeni: Lucarelli grał dobrze cały mecz oprócz końcówki. Wyśmiewany na tym forum Mika zagrał mecz życia w finale MŚ i był najlepszym zawodnikiem meczu. Atuty Brazylijczyków szybciej się skończyły jak nasze: jak Fonteles przestał być zaskoczeniem to Eder próbował nas ustrzelić, a jego grę w ataku nawet trudno skomentować. Wszyscy nasi zrobili to czego od nich wymagano. Na koniec pozwolę sobie na uwagę o trenerach: przy b. dobrych zawodnikach tylko zagraniczni trenerzy mają szansę coś ugrać z reprezentacją. Gdyby teraz była prowadzona przez Świderskiego lub Bednaruka (tak nawiasem całkiem się nadaje na komentatora) to mielibyśmy problemy z wyjściem z pierwszej fazy.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Przegrał, ale z tego co pamiętam podpisał kontrakt z Piacenzą pod koniec grudnia. Ciężko było mu się przebić w środku sezonu, jak nie znał ani nowego kraju, ani nowych zawodników. Nie tak łatwo się natychmiast dopasować. Potem w Biełgorodzie nie dano mu tak na prawdę szansy. Wspominał o tym Ilinych w jednym z wywiadów. Też tego nie rozumiałem: znowu nowe otoczenie, a Szipulin od razu wymaga Bóg wie czego od pierwszego treningu . W Modenie nie miał szans się przebić przy Bruno. Aż tak narzekali na Lukasa we Włoszech, czy po prostu trafiła się wielka okazja związana z problemami RJ Volei Myślę, że w Czarnych będzie mocnym punktem zespołu.StanLee pisze:
Na Kampę narzekali w każdym lepszym klubie + przegrał rywalizację w Piacenzy z Żekowem. Słaby resume.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
szkoda że MŚ nie ma automatycznej kwalifikacja na IO tak jak kiedyś
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
W Modenie to jakoś po pięciu meczach wszyscy chcieli znaleźć nowego sypacza i skrzydłowego. Kampa to niezły rozgrywający, który nie potrafi zrobić nic ponad rzetelność, mający dziwne problemy jak na sypacza o takiej charakterystyce z grą po złym przyjęciu.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Zwyczajnie wybuchłem śmiechem, kiedy usłyszałem tę nagrodę. W ogóle przy tych nominacjach zabawa Oskara w typowanie szóstki rozbije się o 2, maksymalnie pewnie 3 trafienia . Brak Lucasa wśród blokujących to też żart. Ale to jest mało istotne.Basil pisze: Tu nawet nie chodzi o moją opinię tylko o zdanie szkoleniowców, z którymi pracował - moim zdaniem (którego nie chcę oczywiście nikomu narzucać) to straszny popeliniarz i coś w tym jest, że będzie w przyszłym sezonie grał w ogonach naszych rozgrywek bo w lepszych klubach raczej się nie sprawdził. Tak się ostatnio zastanawiałem czy od Kampy to ja nie wolałem nawet tego nieszczęsnego Tischera, który jakoś tam się komponował w drużynie Moculescu poza tym miał kilka ciekawych epizodów w siatkówce klubowej czego o Kampie nie można powiedzieć. Szkoda, że Patrick Steuerwald gdzieś tam przepadł po drodze bo właśnie pod względem technicznym jest/był moim zdaniem sporo lepszym wystawiaczem od Lukasa.
Jestem przeszczęśliwy z tego osiągnięcia, a jeszcze bardziej z drogi jaką przeszedł ten zespół oraz styl gry jaki zaproponowali nam Francuzi. Ogromny wyczyn zasadniczo bardzo młodymi chłopakami, bo przecież w drodze do tego finału duży wkład mieli Fabian, Zator, Kubiak, Kłos oraz największa niespodzianka Mateusz Mika. Być może jest to trzon ekipy na kilka ładnych lat do przodu. A w najtrudniejszych momentach pomogli Ci, którzy powinni - starzy wyjadacze, doświadczeni mistrzowie. Wielki podziw dla Mariusza, że postawił sobie cel i osiągnął go w niesamowitym stylu. Szacunek dla Pawła Zagumnego za ten finał, cytując klasyka - miał przyjęcie, więc "wiedział co z nim zrobić" - maestria. Swoje trzy grosze dorzucili w trakcie zmian Możdżonek, Konarski. To był po prostu zespół. Zespół w pełnym tego słowa znaczeniu i jest to wielkie osiągnięcie Stefana Antigi oraz Philippe Blaina (tutaj specjalne pozdrowienie dla Lineczki, z która prowadziliśmy długą polemikę). Siatkówka to sport nader drużynowy, a oni doskonale to zrozumieli i potrafili przekazać to chłopakom.
JESTEŚMY MISTRZAMI ŚWIATA!
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
A przed Brazylią moim zdaniem świetlana przyszłość - mają świetnego Lucarellego, na rozegraniu Bruno może pograć nawet do 40-stki a do tego czasu wyhodują sobie jakiegoś godnego następcę bo na Murilo Radke to ja już nie liczę, za chwilę do drużyny na pełnym etacie dołączy drugi Souza, na ataku ktoś tam się zawsze znajdzie a świetnych środkowych mają na pęczki także... zbiorą się do kupy i są w stanie jechać wszystkich może nawet zdążą do Rio bo po IO to już w ogóle obawiam się kolejnej hegemonii siatkarzy z kraju Kawy...
[edit]
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Jak Bernardo zrezygnuje to raczej żadnej dominacji nie będzie.Basil pisze:A przed Brazylią moim zdaniem świetlana przyszłość - mają świetnego Lucarellego, na rozegraniu Bruno może pograć nawet do 40-stki a do tego czasu wyhodują sobie jakiegoś godnego następcę bo na Murilo Radke to ja już nie liczę, za chwilę do drużyny na pełnym etacie dołączy drugi Souza, na ataku ktoś tam się zawsze znajdzie a świetnych środkowych mają na pęczki także... zbiorą się do kupy i są w stanie jechać wszystkich może nawet zdążą do Rio bo po IO to już w ogóle obawiam się kolejnej hegemonii siatkarzy z kraju Kawy...
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Rezende to najlepszy trener na świecie ale Brazylijczycy mają jednak świetne zaplecze do szkolenia młodzieży czy tak a nie inaczej skonstruowane rozgrywki ligowe żeby dominować.
[edit]
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Mają świetne zaplecze, ale tej zdolnej młodzieży jakby coraz mniej....Basil pisze:Rezende to najlepszy trener na świecie ale Brazylijczycy mają jednak świetne zaplecze do szkolenia młodzieży czy tak a nie inaczej skonstruowane rozgrywki ligowe żeby dominować.
Mam swoją opinię, która była wyśmiewana przez niektórych tj. Dopóki Brazylijczycy będą kisić się tylko w swojej rodzimej lidze, dopóty będą grać coraz słabiej.
Ci ludzie mogą się śmiać, że to głupia teza. Podobnie głupia była ta o Niemcach i Francuzach, którzy będą w czołówce MŚ, czy ta, że Kurek miał prawo przegrać rywalizację o miejsce w kadrze, ponieważ był najzwyczajniej w świecie słabszy, a może ta, żeby się nie martwić, bo Antiga wraz z Blainem poradzą sobie z prowadzeniem kadry. A może po prostu znam się na tym sporcie....
Dziękuję.
Pozdrawiam.
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Tłum pod Spodkiem nieprzebrany...pooglądał kosmiczne fajerwerki za to w Spodku naprawdę był odlot, doping, krzyk....szacun dla kibiców ze się pierwszym setem nie załamali. W nagrodę zobaczyli Niemców bawiących się z publiką, dopingujących naszych...wściekły sztab kanarków, 2i pół mazurka Dąbrowskiego, pokaz laserowy na boisku i złotych chłopaków tak zmęczonych ze przed dekoracją siedli se na pudle..
Pieknie, nie wierzyliśmy ani przed mistrzostwami ani w czasie kampanii wrześniowej z Rosja i Brazylią, najwięcej krwi napsuli jak zwykle Niemcy hehea rezende, cóż, za 2 lata beą swietowac u siebie ale najwspanialszy szoł siatkarski ostatnich dziesiecu lat odbył się na zakończenie pięknego lata w miejscu w ktrorym się to wszystko zaczęło...pewnie niewielu pamięta pierwsze wygrane sety z kanarkami jakieś 16lat temu;).
Pieknie, nie wierzyliśmy ani przed mistrzostwami ani w czasie kampanii wrześniowej z Rosja i Brazylią, najwięcej krwi napsuli jak zwykle Niemcy hehea rezende, cóż, za 2 lata beą swietowac u siebie ale najwspanialszy szoł siatkarski ostatnich dziesiecu lat odbył się na zakończenie pięknego lata w miejscu w ktrorym się to wszystko zaczęło...pewnie niewielu pamięta pierwsze wygrane sety z kanarkami jakieś 16lat temu;).
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Chciałoby się napisać coś mądrego, rzutkiego, ale nie sposób. Coś wspaniałego się dzisiaj wydarzyło. Data 21 IX 2014 na zawsze wpisała się w historię polskiej siatkówki. Zwycięstwo specjalne z wielu powodów. Zrewanżowaliśmy się Brazylii za lanie w Tokio osiem lat temu. Przerwaliśmy ich hegemonię na mistrzostwach świata, uniemożliwiając im przejście do historii jako pierwszej drużyny z czterema złotami pod rząd. Na pierwszych w historii mistrzostwach u nas w Polsce zdobywamy medal, w hali tak mocno wpisaną w naszą siatkarską historię. No miodzio po prostu.
Możemy chyba stwierdzić, że naszą reprezentację dotyka "syndrom nowego trenera". Każdy nowy szkoleniowiec, czy to gwiazda czy debiutant, odnosi z nami sukces(y), aż w pewnym momencie coś się zacina, i tracimy na jakości. Antiga ogromny sukces już ma, życzę mu przerwania tej passy, i żeby prowadził nas do samych sukcesów (choć jestem realistą, ale dzisiaj skupiam się tylko na pozytywach).
Jest jeszcze jedna (choć lekko naciągana) prawidłowość w zagranicznych szkoleniowcach naszej reprezentacji. Każdy wprowadza nam zawodnika-odkrycie. Przy Lozano w pełni skrzydła rozwinęli Wlazły z Winiarskim, Castellani wyrobił Kurka. Anastasi się lekko wyłamuje, ale Bartman-atakujący to też wynalazek, i przez pewien czas całkiem sprawnie działający. Antidze przypisujemy Mikę. Gdy po dwóch setach (pamiętajmy, w pierwszym dostaliśmy bęcki) Swędrowski przeczytał jego staty, złapałem się za głowę. Gość miał 60% efektywności. Nie skuteczności, efektywności. W finale mistrzostw świata, przeciwko Brazylii. Kurczę, niech no tylko dobrze karierę poprowadzi (a na razie wygląda na to, że jest rozsądnym gościem), to się okaże, że nie będziemy tęsknić za złotym pokoleniem, gdzie razem grali Świderski, Murek czy Winiarski.
Kaliberda pokazał na tym turnieju, że na naukę zagrywki nie jest za późno. Do roboty Mateusz, zaczniesz mocno zagrywać, poprawisz blok, i będziesz rozchwytywany nawet przez Kazanie i Biełgorody, bo przyjmujących z dobrym odbiorem jest jak na lekarstwo.
Winiarski, oj dawno go nie widziałem tak fizycznie dobrze wyglądającego. Po kontuzji pleców trochę pary uleciało, ale i tak go podziwiam. W końcu wrócił do nas ten Winiarski, którym zachwycali się wszyscy we Włoszech. Cichy bohater.
Bardzo podobał mi się na tym turnieju Drzyzga. Już go skreślałem, a się okazuje, że może nam się uda bez większego bólu przeprowadzić pokoleniową zmianę warty na rozegraniu. No i wprowadza mocną zagrywkę, tego elementu na tej pozycji nie mieliśmy od...hmm, no tak, za młody jestem żeby to zdanie dokończyć.
O Wlazłym już się wszyscy rozpisali, nie mam nic oryginalnego do dodania. Zasłużony MVP. Nie tylko sportowo, ale także mentalnie bardzo mi się podobał. Widać było, że to on brał na siebie trzymanie team-spirit. Szacunek, zasłużyłeś gościu na to złoto w przekroju wszystkich swoich występów w reprezentacji.
Jeśli chodzi o nagrody indywidualne, zasadniczo zgadzam się z Waszymi uwagami. Gdybym wybierał ja, wyglądałoby to jakoś tak:
MVP: Wlazły, wiadomo.
Atakujący: jw.
Rozgrywający: chyba jednak Bruno, aczkolwiek nie widziałem dwóch ostatnich meczów Toniuttiego.
Przyjmujacy: dwóch z tria Lucarelli, Ngapeth, Winiarski (mimo wszystko rzadziej od Miki pękał, Mika w finale wzorowo, ale na przekroju wszystkich 13 meczów wyżej oceniam naszego kapitana)
Środkowi: Bohme i Lucas.
Libero: Grebennikov.
Wątpiłem w Antigę, wątpiłem w Mikę, wątpiłem w naszą reprezentację. Shame on me. Ale w taki sposób mylić się mógłbym zawsze. Dziękuję za te mistrzostwa.
Możemy chyba stwierdzić, że naszą reprezentację dotyka "syndrom nowego trenera". Każdy nowy szkoleniowiec, czy to gwiazda czy debiutant, odnosi z nami sukces(y), aż w pewnym momencie coś się zacina, i tracimy na jakości. Antiga ogromny sukces już ma, życzę mu przerwania tej passy, i żeby prowadził nas do samych sukcesów (choć jestem realistą, ale dzisiaj skupiam się tylko na pozytywach).
Jest jeszcze jedna (choć lekko naciągana) prawidłowość w zagranicznych szkoleniowcach naszej reprezentacji. Każdy wprowadza nam zawodnika-odkrycie. Przy Lozano w pełni skrzydła rozwinęli Wlazły z Winiarskim, Castellani wyrobił Kurka. Anastasi się lekko wyłamuje, ale Bartman-atakujący to też wynalazek, i przez pewien czas całkiem sprawnie działający. Antidze przypisujemy Mikę. Gdy po dwóch setach (pamiętajmy, w pierwszym dostaliśmy bęcki) Swędrowski przeczytał jego staty, złapałem się za głowę. Gość miał 60% efektywności. Nie skuteczności, efektywności. W finale mistrzostw świata, przeciwko Brazylii. Kurczę, niech no tylko dobrze karierę poprowadzi (a na razie wygląda na to, że jest rozsądnym gościem), to się okaże, że nie będziemy tęsknić za złotym pokoleniem, gdzie razem grali Świderski, Murek czy Winiarski.
Kaliberda pokazał na tym turnieju, że na naukę zagrywki nie jest za późno. Do roboty Mateusz, zaczniesz mocno zagrywać, poprawisz blok, i będziesz rozchwytywany nawet przez Kazanie i Biełgorody, bo przyjmujących z dobrym odbiorem jest jak na lekarstwo.
Winiarski, oj dawno go nie widziałem tak fizycznie dobrze wyglądającego. Po kontuzji pleców trochę pary uleciało, ale i tak go podziwiam. W końcu wrócił do nas ten Winiarski, którym zachwycali się wszyscy we Włoszech. Cichy bohater.
Bardzo podobał mi się na tym turnieju Drzyzga. Już go skreślałem, a się okazuje, że może nam się uda bez większego bólu przeprowadzić pokoleniową zmianę warty na rozegraniu. No i wprowadza mocną zagrywkę, tego elementu na tej pozycji nie mieliśmy od...hmm, no tak, za młody jestem żeby to zdanie dokończyć.
O Wlazłym już się wszyscy rozpisali, nie mam nic oryginalnego do dodania. Zasłużony MVP. Nie tylko sportowo, ale także mentalnie bardzo mi się podobał. Widać było, że to on brał na siebie trzymanie team-spirit. Szacunek, zasłużyłeś gościu na to złoto w przekroju wszystkich swoich występów w reprezentacji.
Jeśli chodzi o nagrody indywidualne, zasadniczo zgadzam się z Waszymi uwagami. Gdybym wybierał ja, wyglądałoby to jakoś tak:
MVP: Wlazły, wiadomo.
Atakujący: jw.
Rozgrywający: chyba jednak Bruno, aczkolwiek nie widziałem dwóch ostatnich meczów Toniuttiego.
Przyjmujacy: dwóch z tria Lucarelli, Ngapeth, Winiarski (mimo wszystko rzadziej od Miki pękał, Mika w finale wzorowo, ale na przekroju wszystkich 13 meczów wyżej oceniam naszego kapitana)
Środkowi: Bohme i Lucas.
Libero: Grebennikov.
Wątpiłem w Antigę, wątpiłem w Mikę, wątpiłem w naszą reprezentację. Shame on me. Ale w taki sposób mylić się mógłbym zawsze. Dziękuję za te mistrzostwa.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
- maciek0812
- Posty: 674
- Rejestracja: 22 kwie 2013, o 14:46
- Płeć: M
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Gratulacje dla całej drużyny ale szczególne dla Mariusza bo zamknął wszystkim japy i pokazał że jest najlepszy, temat Bartmana lepiej zakończył, Kończ waść, wstydu oszczędź!
Zagumny, Świderski, Kadziewicz, Wlazły, Winiarski, Pliński, Ignaczak
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
Skrzypek pisze:A może po prostu znam się na tym sporcie....
Medal byłem sobie w stanie wyobrazić, ale przed mistrzostwami dałbym sobie rękę uciąć, że ich nie wygramy. I wiecie co?
https://www.youtube.com/watch?v=NklSgmY ... u.be&t=10s
Nie dociera do mnie to, co się stało. Chyba pierwszy raz tak mam i rozumiem wreszcie, jakie to uczucie. Lekka radość, ale brak euforii. Cóż, a może to te lata oglądania siatkówki w halach w całym kraju spowodowały, że przed telewizorem nie jestem w stanie odczuwać takich emocji?
To nie jest moment, żeby zastanawiać się, co będzie dalej. Kolejny mecz ta reprezentacja rozegra za ok. 8 miesięcy, a wtedy będziemy dużo mądrzejsi (kto równo rok temu postawiłby, że Buszek w ogóle dostanie powołanie do szerokiej kadry?), choć nadal ktoś będzie mógł nas zaskoczyć (jestem przekonany, że gdy ta kadra spotykała się po raz pierwszy na zgrupowaniu, nawet Antiga z Blainem nie wierzyli, że Mika będzie najlepszym graczem finału MŚ).
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Re: Mistrzostwa Świata 2014 - faza medalowa
A, i jeszcze jedno. Atak Miki w czwartym secie na trójbloku, jakoś przed drugą przerwą techniczną. Techniczny majstersztyk po ciasnym skosie. Widzicie może analogię do słynnego ataku Kurka w meczu z Bułgarią w 2009 roku? Pierwszy wielki turniej młodego zawodnika, który symbolicznie podkreśla takim zagraniem swoją dobrą postawę, i na stałe wchodzi na wyższy poziom siatkarski. Życzę Mice, żeby ten ostatni punkt też się zgadzał.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org