MP młodzików 2024
Re: MP młodzików 2024
Mecz Metra przeleciałem fragmentami. Obejrzę dokładniej później, ale fakt mają wysokich skrzydłowych, na przyjęciu Oczko i ataku Topór (nominalny przyjmujący?). Ten drugi bardzo dynamiczny, możliwe, że duży talent. Trzeba mu się przyjrzeć.
Fidyk rzeczywiście może być wyższy. Po prostu nie znalazłem jego wzrostu i tak optycznie osądziłem go na 194/195, może mieć więcej. Staranny w grze jest i to bardzo. Kapitał na mocnego gracza niewątpliwie.
Fidyk rzeczywiście może być wyższy. Po prostu nie znalazłem jego wzrostu i tak optycznie osądziłem go na 194/195, może mieć więcej. Staranny w grze jest i to bardzo. Kapitał na mocnego gracza niewątpliwie.
Re: MP młodzików 2024
Jan Rybak niespokrewniony z Igorem. Syn trenera warszawskiego MDK i wcześniej bodajże zawodnika kilku warszawskich klubów ale ty już lepiej znasz to środowisko. Meczów nie oglądałem jeszcze więc nie komentuję. Przypomnę taka ciekawostkę, że na jednym z chyba ostatnich zgrupowań kadry 2009 i 2010 było powołanych 10 zawodników Trefla ...Diomedea pisze: ↑1 maja 2024, o 16:08 Ja rzucilam okiem na Bydgoszcz. Wysoki sypacz Karczewski, wybory hm;; ale np odbicie do tylu chyba lepsze niz Przybylkowicz.
Jan Rybak na przyjeciu na 2ce. Wyysoki i nieopierzony. Mlodszy i wyzszy brat Igora Rybaka, atakujacego z rocznika 05? Mocno kryty w przyjeciu.
Bardziej opierzony, chyba starszy (bo pamietam z zeszlego roku) Miszewski na pozycji nr 5, niezly, solidny skuteczny choc nic ujmujacego.
Mlody Wlazly sylwetka i sposobem poruszania jest odbiciem ojca. Troszke swobodniejszy i bardziej radosny niz jak gral ze starszymi. Stoi chyba wzrostowo, jednak ciagle moze wykonac skok. Inaczej bedzie mu trudno mimo windy i charakteru.
Re: MP młodzików 2024
Obejrzałem Metro, i jestem w szoku. Obejrzyjcie dokładnie grę Polaka na rozegraniu. Dzieciak jest nienormalny. W tym wieku wrzucać takie quicki na lewe albo przesunięte krótkie. Trzeba poczekać na kolejne mecze, ale chłopaczek wyglądał dziś epicko.
Re: MP młodzików 2024
Taki maly Bakaj albo lepiej. Wzrostowo chyba do 190 powinien dobic, nawet wiecej. Bardzo od kolegow nie odstaje wzrostem. Jeszcze dziecieca twarz, zero sladow dojrzewania, wiec powinien rosnac
Jeszcze nie widzialam JW z Enea ale dla mnie mocny kandydat na sypacza turnieju.
W poprzednich etapach gral podobnie.
Jak pisales to wlasnie edytowalam posta na poprzedniej stronie piszac o grze grze Topora na pilkach od Bruno.
I porownujac do Przybylkowicza i Potempy.
Tylko Przybylkowicz juz byl powolywany na 100%, nie pamietam czy Polak tez.
A widzieliscie jak skroty przyjmowal srodkowy AGHU? Tez do obserwacji.
Jeszcze nie widzialam JW z Enea ale dla mnie mocny kandydat na sypacza turnieju.
W poprzednich etapach gral podobnie.
Jak pisales to wlasnie edytowalam posta na poprzedniej stronie piszac o grze grze Topora na pilkach od Bruno.
I porownujac do Przybylkowicza i Potempy.
Tylko Przybylkowicz juz byl powolywany na 100%, nie pamietam czy Polak tez.
A widzieliscie jak skroty przyjmowal srodkowy AGHU? Tez do obserwacji.
Re: MP młodzików 2024
Widziałem chłopaka z nr 9- nazwisko Szczygieł- który bardzo szybko przemieszcza się na siatce w bloku. Jeśli to ten sam to ciekawie, bo na przyjęcie nie zwróciłem uwagii.
Polakowi podają 186 cm, ale on wygląda na jakieś 188. Chyba rzeczywiście rośnie. Mi podobał się bardzo, bo był dokładny i fajne tempo. Jak wrzucił te 7-8 szybkich piłek na lewe to już w ogóle odpłynąłem. Bardzo dobre czyste odbicie, piłka wzorcowo wychodzi mu z palców. Na początku drugiego seta wrzucił przesuniętą krótka, a na koniec zagrał pipe w dobrym tempie. Normalne pierwsze tempo też szybkie, bez podwieszeń tak jak u innych sypaczy. JW-Enea na poziomie rozegrania bez szału. Wręcz sporo niedokładności.
Re: MP młodzików 2024
To ten sam. W pewnym momencie poszly 2 skroty, jeden za drugim. Pierwszy bardzo ladnym dyszlem, a drugi przyjal na palce. 0 wahania, spokoj i ladna parabola. Do ktorejs z tych pilek rzucil sie bodajze przyjmujacy, ale wyhamowal jak zobaczyl ze Szczygiel je bierze.
Moze wydaje sie taki wysoki, bo koledzy nie sa gigantami, ale ponad 2 metry jednak ma.
Ciekawy i do zapamietania.
Polak tez daje Toporowi troche wolniejsze pilki. Znaczy umie dostosowac do potrzeb i mozliwosci fizycznych, bo demonem szybkosci to jednak atakujacy Metra nie jest.
To co, juz wybralismy naszych prywatnych faworytow na pozycjach ?
Moze wydaje sie taki wysoki, bo koledzy nie sa gigantami, ale ponad 2 metry jednak ma.
Ciekawy i do zapamietania.
Polak tez daje Toporowi troche wolniejsze pilki. Znaczy umie dostosowac do potrzeb i mozliwosci fizycznych, bo demonem szybkosci to jednak atakujacy Metra nie jest.
To co, juz wybralismy naszych prywatnych faworytow na pozycjach ?
Re: MP młodzików 2024
Prawie, brakuje libero. Tylko żaden mi się jakoś szczególnie nie spodobał. Z atakujących Potempa. Granie Adamem to czyste oszustwo. On jest za dobry na tą kategorie wiekową.
Dziś w meczu na szczycie grupy A, JW nie dało rady Treflowi. Mecz bez historii praktycznie. Nie ma co komentować. Chyba tylko to, że Shittu ma chyba jeszcze większego skoka niż Wlazły i jak ten drugi słabiej w zagrywce to ten pierwszy pociągnie. Dużą siłę ognia ma Gdańsk zza 9 metra.
Mecz na szczycie grupy B, też bez historii. Metro jest jedynym zespołem, który może pokonać Trefl. Między Karczewskim a Polakiem jest przepaść w rozegraniu i ten mecz to dobitnie pokazał. Zauważyłem, że jak Bruno ma przyjmującego na prawej w P1 to potrafi zakręcić. Dziś poszło tak szybko, że siatka była wyczyszczona. Z jednej strony może i korciłoby więcej kombinacji, ale przyjdzie na to czas. Na razie nie ma co przekombinowywać.
Dziś w meczu na szczycie grupy A, JW nie dało rady Treflowi. Mecz bez historii praktycznie. Nie ma co komentować. Chyba tylko to, że Shittu ma chyba jeszcze większego skoka niż Wlazły i jak ten drugi słabiej w zagrywce to ten pierwszy pociągnie. Dużą siłę ognia ma Gdańsk zza 9 metra.
Mecz na szczycie grupy B, też bez historii. Metro jest jedynym zespołem, który może pokonać Trefl. Między Karczewskim a Polakiem jest przepaść w rozegraniu i ten mecz to dobitnie pokazał. Zauważyłem, że jak Bruno ma przyjmującego na prawej w P1 to potrafi zakręcić. Dziś poszło tak szybko, że siatka była wyczyszczona. Z jednej strony może i korciłoby więcej kombinacji, ale przyjdzie na to czas. Na razie nie ma co przekombinowywać.
Re: MP młodzików 2024
Niech gra na dokladnosci i dobrej paraboli, stopniowo dolozy przyspiesznie (juz grywa szybki), a potem wiecej kombinacji.
Nawet tu widac jak poziom szkolenia poszedl w gore. Kiedys w mlodziku przesunietych nie bylo prawie wcale, jak juz krotka to przy sobie, pajp byl nieoczekiwanym zjawiskiem, wrzutek na srodek z 2 metra nie grywano. Dzis moze nie wszyscy potrafia (szczegolnie dobrze), ale wszyscy probuja.
Shittu ma skoka, ale nie ma naturalnego przyjecia. Chyba, bo wczesniej go nie widzialam, dopiero utaj. Wlazly moze srednio naturalne, ale jak sie skoncentruje to jest lepiej. Dlatego sadze, ze jest po jakiejs przerwie, bo wychodzi mu gorzej niz widzialam to w zeszlym roku, gdzie gral ze starszymi.
Zaraz siadam do ogladania. Chyba zaczne od Metra z Bydgoszcza. A moze cos innego bylo ciekawsze?
Nawet tu widac jak poziom szkolenia poszedl w gore. Kiedys w mlodziku przesunietych nie bylo prawie wcale, jak juz krotka to przy sobie, pajp byl nieoczekiwanym zjawiskiem, wrzutek na srodek z 2 metra nie grywano. Dzis moze nie wszyscy potrafia (szczegolnie dobrze), ale wszyscy probuja.
Shittu ma skoka, ale nie ma naturalnego przyjecia. Chyba, bo wczesniej go nie widzialam, dopiero utaj. Wlazly moze srednio naturalne, ale jak sie skoncentruje to jest lepiej. Dlatego sadze, ze jest po jakiejs przerwie, bo wychodzi mu gorzej niz widzialam to w zeszlym roku, gdzie gral ze starszymi.
Zaraz siadam do ogladania. Chyba zaczne od Metra z Bydgoszcza. A moze cos innego bylo ciekawsze?
Re: MP młodzików 2024
W sumie to żaden mecz nie był ciekawy. Bydgoszcz zawiodła. Zwłaszcza w drugim secie, posypali się całkowicie. Jeśli idzie o przegląd zdolnych chłopaków mecz Trefla z JW był ciekawszy, ale przebieg też pod dyktando jednego zespołu. Tak jak pisałem wyżej posiadanie na tym poziomie Adama Potempy jest olbrzymim handicapem. Wydawało się, że może Topór rzuci mu wyzwanie, ale on na razie głównie ładnie wygląda (tzn wygląda sylwetką jak zawodowiec), bo gra różnie jak to młodzik. Oczko podobnie, ale Metro ma mądrego sypacza, który wie jak swoich kolegów obsługiwać Sympatyczny jest ten ich niewysoki blondynek na środku
Re: MP młodzików 2024
Ten niewysoki blondynek na srodku gra nierowno. Potrafi zrobic fantastyczna rzecz, a potem zawalic prosta pilke. I jest mocno zaczepny, biega pod slupek itp.
Nie zgadzam sie . Ladne skosy dzis wchodzily Toporowi przed 3 metr. Pierwsza akcja to obrona w przykleku i spokojne skonczenie sytuacyjnej sypanej przez Oczko. Byly tez dogrania. Generalnie przerasta poziomem innych atakujacych poza Potempa. Jest tez nieco mniej mobilny w obronie, taki bardziej atletyczny typ. Ale probuje, ustawia sie dobrze. Nie do wszystkiego zdazy przy tej masie miesniowej. Wczoraj mial z obu skrzydel duzo atakow do prostej, tez bez zadnego problemu miescil sie z drugiej linii. Takze kierunki ma dobre, dobry blok i probuje roznych zagrywek. Zreszta bilans 16/7/10 w dwoch setach jest bardzo ok. Nie zagina, wykorzystuje inne mozliwosci niz atak gora.
Zreszta powolanie do U15 dostal w wieku 13 lat.
Fakt, moglyby byc pewne obawy o syndrom Gromadowskiego, ale wydaje mi sie ze gra i inteligentniej i bardziej technicznie. On jest z rocznika 2010, rok mlodszy od Potempy.
Dzis chyba Polak nieznacznie gorzej rozgrywal rano. Zobaczymy, graja jeszcze mecz z Kielcami na koniec dnia.
Fakt, bedzie sie musialo Metro spiac na Gdansk, ale jesli ktos ma ich zmusic do wysilku to tylko klub z Warszawy.
Wlasnie wylaczylam mecz Gdanska. Nudne i nieuczciwe. Zdecydownie inne kategorie.
Trefl ma taka przewage na zagrywce i bloku, ze oni nawet atakowac nie musza. A juz bronic to im sie zupelnie nie chce. To nie tylko nieuczciwe, ale i niedydaktyczne dla samych zawodnikow Trefla. Przydalby im sie jakis zimny prysznic bo nie rusza w elementach defensywnych.
Nie zgadzam sie . Ladne skosy dzis wchodzily Toporowi przed 3 metr. Pierwsza akcja to obrona w przykleku i spokojne skonczenie sytuacyjnej sypanej przez Oczko. Byly tez dogrania. Generalnie przerasta poziomem innych atakujacych poza Potempa. Jest tez nieco mniej mobilny w obronie, taki bardziej atletyczny typ. Ale probuje, ustawia sie dobrze. Nie do wszystkiego zdazy przy tej masie miesniowej. Wczoraj mial z obu skrzydel duzo atakow do prostej, tez bez zadnego problemu miescil sie z drugiej linii. Takze kierunki ma dobre, dobry blok i probuje roznych zagrywek. Zreszta bilans 16/7/10 w dwoch setach jest bardzo ok. Nie zagina, wykorzystuje inne mozliwosci niz atak gora.
Zreszta powolanie do U15 dostal w wieku 13 lat.
Fakt, moglyby byc pewne obawy o syndrom Gromadowskiego, ale wydaje mi sie ze gra i inteligentniej i bardziej technicznie. On jest z rocznika 2010, rok mlodszy od Potempy.
Dzis chyba Polak nieznacznie gorzej rozgrywal rano. Zobaczymy, graja jeszcze mecz z Kielcami na koniec dnia.
Fakt, bedzie sie musialo Metro spiac na Gdansk, ale jesli ktos ma ich zmusic do wysilku to tylko klub z Warszawy.
Wlasnie wylaczylam mecz Gdanska. Nudne i nieuczciwe. Zdecydownie inne kategorie.
Trefl ma taka przewage na zagrywce i bloku, ze oni nawet atakowac nie musza. A juz bronic to im sie zupelnie nie chce. To nie tylko nieuczciwe, ale i niedydaktyczne dla samych zawodnikow Trefla. Przydalby im sie jakis zimny prysznic bo nie rusza w elementach defensywnych.
Re: MP młodzików 2024
Wiem jaki jest ten mały środkowy Metra. Tak to z przekąsem napisałem. Ja nawet nie mam dużych obiekcji do Korony o machanie ręką na poprzednim turnieju jako takiego. Bardziej do 20% przypadków jak np ten kiedy sędzia gwizdnął mu przełożenie ręki. No nie do sędziego, ale to też nie jest takie mocno agresywne, bo chłopaki szybko wracają do gry, nie ma przesadnego przedłużania. Ten dzieciaczek też jest zaczepny. Czy przesadnie? Chyba nie. Przynajmniej nie zauważyłem.
Topór to spory talent nie przeczę. Napisałem nawet, że wydawało się, że mógłby rzucić wyzwanie Potempie, bo na pierwszy rzut oka wydawał mi się równie dobry co Adam. Może za rok lub dwa, bo on jest właśnie bardziej w typie Atana, a z Potempą na razie taką grą się bezpośredniego match up nie wygra. O typ Gromadowskiego się nie obawiam, aż taki ubity raczej nie będzie. Ma przebłyski świetnej gry, ale też sporo razy ponosi go fantazja młodzika i wali po autach w bardzo trudnych sytuacjach gdzie lepiej poszanować piłkę. Zwłaszcza jak przeciwnik słabszy i sam się męczy w ataku, ale tak na przyszłość bardzo ciekawy prospekt.
Topór to spory talent nie przeczę. Napisałem nawet, że wydawało się, że mógłby rzucić wyzwanie Potempie, bo na pierwszy rzut oka wydawał mi się równie dobry co Adam. Może za rok lub dwa, bo on jest właśnie bardziej w typie Atana, a z Potempą na razie taką grą się bezpośredniego match up nie wygra. O typ Gromadowskiego się nie obawiam, aż taki ubity raczej nie będzie. Ma przebłyski świetnej gry, ale też sporo razy ponosi go fantazja młodzika i wali po autach w bardzo trudnych sytuacjach gdzie lepiej poszanować piłkę. Zwłaszcza jak przeciwnik słabszy i sam się męczy w ataku, ale tak na przyszłość bardzo ciekawy prospekt.
Re: MP młodzików 2024
Z Gromadowskim to chodzilo mi nie tylko o mase miesniowa. Chociaz to tez, bo on jeszcze mlodziutki, powinien uwazac by sie nie przepakowac za bardzo i za wczesnie. Raczej chodzilo o gaoscia, ktory jest wielki i silny i bije wszystko ponad blokiem w mlodziezowce. Nie pracuje nad technika, nie mysli, bo zwykle przelamuje blok albo bije nad. I w ktoryms momencie to sie skonczy, bo stana rownie silni, ale szybsi, sprytniejsi po drugiej stronie.
Ale u tego chlopaczka tego nie widac.
Szczesliwe chyba w ogole sie zmienil sposob szkolenia i postrzeganie ataku. Juz nik prawie nie wali byle silniej.
Robota Zaksy? I Kaczmarka
Ale u tego chlopaczka tego nie widac.
Szczesliwe chyba w ogole sie zmienil sposob szkolenia i postrzeganie ataku. Juz nik prawie nie wali byle silniej.
Robota Zaksy? I Kaczmarka
Re: MP młodzików 2024
No właśnie tym meczem Topór zamyka mi gębę. W sumie dobrze
Re: MP młodzików 2024
Strasznie stremowane, bez wiary i chaotycznie zagralo Metro.
Szkoda, grajac na maksa mogli przynajmniej zmusic Gdansk do wiekszego wysilku.
bez zagrywki, bez bloku.
Na lewym przeciwnika (swoim prawym) to Trefl ma potezny wzrostowo blok. Ale przeciez to bylo wiadomo. I Metro tez mialo w kilku ustawieniach niezly blok na prawym. Topor jak byl na lewym (P1)walil w blok w sam srodek, zero pomyslu (kiwka? atak pod gorke?) A niestety Polak troche zglupial i nawet jak mial niezla pilke do grania srodka to pchal do Topora na lewym.
Tu bylo miejsce na jakies przygotowanie taktyczne przed meczem.
Falkowski na serwisie gra balony. Tutaj Oczko wcina sie przed libero zeby tego balona odebrac i psuje. Potem puszcza kolejnego balona. Przyjecie zespolu slabiutko.
Obrony albo brak, albo na druga strone. Wpadajace nawet wolne i wysokie kiwki.
13:3 na poczatku spotkania. Katastrofa.
No przykro. Nie ze wzgledu na wynik, a na styl. Zero wiary, zero zaczepnosci. Zaczepny blondynek nic nie zablokowal, Kuba Shittu gral co chcial na lewym Trefla (az do momentu gdy byl zastepowany)). Zaczepnosc zniknela.
A z gorszych pilek, po slabszym przyjeciu Potempa cudow nie zagra, pare razy w aut wyrzucil. Tylko nic nie przycisnelo Metro. Rzadko sie zdarza, zeby druzyna w finale mogla sobie pozwolic na zdejmowanie glownej strzelby na lewym.
Chyba jeden Malecki, przyjmujacy grajacy na 2ce utrzymal swoj normalny poziom i nie wygladal na przestraszonego.
I odszczekuje. Shittu jak sie troche skoncentruje to potrafi przyjac. Niestety bardzo nierowno w tym elemencie. Chyba kandydat na najlepszego przyjmujacego (absolutnie nie najlepiej przyjmujacego).
sa i wyroznienia:
Michał Topór (KS Metro Family Warszawa) – najlepszy atakujący
Cezary Ślusarz (Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel) – najlepszy środkowy
Jakub Przybyłkowicz (Trefl Gdańsk SA) – najlepszy rozgrywający
Arkadiusz Wlazły (Trefl Gdańsk SA) – najlepszy przyjmujący
Michał Wajszczuk (KS Metro Family Warszawa) – najlepszy libero
Adam Potempa (Trefl Gdańsk SA) – MVP
Z Przybylkowiczem bym sie nie zgodzila. Ale Bruno Polak zupelnie nie mial z czego poczarowac w finale i dobra gra w poprzednich etapach poszla w zapomnienie.
Arek-coz ja bym raczej dala Shittu, badz Fidykowi. Wlazly rowniejszy, w tym turnieju Shittu z wiekszym impaktem. Fidyk spora kultura gry we wszystkich elementach..
Szkoda, grajac na maksa mogli przynajmniej zmusic Gdansk do wiekszego wysilku.
bez zagrywki, bez bloku.
Na lewym przeciwnika (swoim prawym) to Trefl ma potezny wzrostowo blok. Ale przeciez to bylo wiadomo. I Metro tez mialo w kilku ustawieniach niezly blok na prawym. Topor jak byl na lewym (P1)walil w blok w sam srodek, zero pomyslu (kiwka? atak pod gorke?) A niestety Polak troche zglupial i nawet jak mial niezla pilke do grania srodka to pchal do Topora na lewym.
Tu bylo miejsce na jakies przygotowanie taktyczne przed meczem.
Falkowski na serwisie gra balony. Tutaj Oczko wcina sie przed libero zeby tego balona odebrac i psuje. Potem puszcza kolejnego balona. Przyjecie zespolu slabiutko.
Obrony albo brak, albo na druga strone. Wpadajace nawet wolne i wysokie kiwki.
13:3 na poczatku spotkania. Katastrofa.
No przykro. Nie ze wzgledu na wynik, a na styl. Zero wiary, zero zaczepnosci. Zaczepny blondynek nic nie zablokowal, Kuba Shittu gral co chcial na lewym Trefla (az do momentu gdy byl zastepowany)). Zaczepnosc zniknela.
A z gorszych pilek, po slabszym przyjeciu Potempa cudow nie zagra, pare razy w aut wyrzucil. Tylko nic nie przycisnelo Metro. Rzadko sie zdarza, zeby druzyna w finale mogla sobie pozwolic na zdejmowanie glownej strzelby na lewym.
Chyba jeden Malecki, przyjmujacy grajacy na 2ce utrzymal swoj normalny poziom i nie wygladal na przestraszonego.
I odszczekuje. Shittu jak sie troche skoncentruje to potrafi przyjac. Niestety bardzo nierowno w tym elemencie. Chyba kandydat na najlepszego przyjmujacego (absolutnie nie najlepiej przyjmujacego).
sa i wyroznienia:
Michał Topór (KS Metro Family Warszawa) – najlepszy atakujący
Cezary Ślusarz (Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel) – najlepszy środkowy
Jakub Przybyłkowicz (Trefl Gdańsk SA) – najlepszy rozgrywający
Arkadiusz Wlazły (Trefl Gdańsk SA) – najlepszy przyjmujący
Michał Wajszczuk (KS Metro Family Warszawa) – najlepszy libero
Adam Potempa (Trefl Gdańsk SA) – MVP
Z Przybylkowiczem bym sie nie zgodzila. Ale Bruno Polak zupelnie nie mial z czego poczarowac w finale i dobra gra w poprzednich etapach poszla w zapomnienie.
Arek-coz ja bym raczej dala Shittu, badz Fidykowi. Wlazly rowniejszy, w tym turnieju Shittu z wiekszym impaktem. Fidyk spora kultura gry we wszystkich elementach..
Re: MP młodzików 2024
Nagrody dość bezpieczne. Polak trochę gasł z biegiem turnieju. Ciekawe jak się będzie rozwijał fizycznie. Tak się na niego patrzyłem i się zastanawiałem czy jak przestanie rosnąć to nie zrobi się lekko miśkowaty tak w stylu DeCecco. Atletyzmu Bakaja Bruno nie posiada. Fakt, że fizycznie ten turniej dał popalić wielu chłopakom. Metro zagrało w finale najsłabszy swój mecz, abstrahując od poziomu Trefla. Mogli wyjść za 20 pkt w każdym secie gdyby zagrali na swoim poziomie. A tak było mocno jednostronnie.
Nagrody chyba zasłużone. Mi się Wlazły w fazie pucharowej podobał. Ma bardziej poukładaną grę niż Shittu. Patrzyłem się na niego na podium jak odbierał nagrodę, żeby go zmierzyć. Chyba ma te 190, wydawał się trochę większy. Może Mariusz zamiast jeździć z seniorami Trefla. Lepiej niech zacznie parzyć jakąś dobrą herbatkę, żeby mu syn jeszcze ze 3-4 cm urósł A tak poważnie Fidyk ładny zawodnik, ale na nagrodę nie zasłużył. Jeszcze nie teraz, ale jego moment powinien przyjść.
Nagrody chyba zasłużone. Mi się Wlazły w fazie pucharowej podobał. Ma bardziej poukładaną grę niż Shittu. Patrzyłem się na niego na podium jak odbierał nagrodę, żeby go zmierzyć. Chyba ma te 190, wydawał się trochę większy. Może Mariusz zamiast jeździć z seniorami Trefla. Lepiej niech zacznie parzyć jakąś dobrą herbatkę, żeby mu syn jeszcze ze 3-4 cm urósł A tak poważnie Fidyk ładny zawodnik, ale na nagrodę nie zasłużył. Jeszcze nie teraz, ale jego moment powinien przyjść.
Re: MP młodzików 2024
Imo Wlazly nie pokazal maksa. On te wejscia w zeszlorocznym mlodziku mial znaczace, a to byli starsi i mocniejsi fizycznie zawodnicy.
Na srodku mozna tez bylo dac srodkowemu Trefla, albo srodkowemu Kielc, mniej wiecej porownywalny poziom.
Libero z Warszawy pokazal pare ladnych obron w finale ale sporo ekip gralo na 2 libero, co nie sprzyjalo pokazaniu kunsztu.
Z Polakiem sie zgodze, dobre polowki i pierwszy dzien finalow. Ale baza jest. Jak z fizyka to sie zobaczy. Troche za wczesnie zeby cos wyrokowac.
Np w Treflu jest Jan Pacholski w kadecie. Taki rudawy blondynek z fajnym nadgarstkiem. Jak zobaczylam jego zdjecia z przed paru lat z Bzury to bym nie poznala chlopaka gdyby nie burza rudych lokow.
Co bylo fajne, to poza dominacja Trefla dosyc wyrownany poziom i sporo fajnych graczy w wielu druzynach, rowniez tych co do finalu nie weszly.
Ciekawe czy np takiego Olegario ktos wyciagnie.
Nie wiedzialam, ze Dacewicz trenuje teraz w Kielcach? Moze cos zle zrozumialam. Myslalam ze tylko komentuje.
Na srodku mozna tez bylo dac srodkowemu Trefla, albo srodkowemu Kielc, mniej wiecej porownywalny poziom.
Libero z Warszawy pokazal pare ladnych obron w finale ale sporo ekip gralo na 2 libero, co nie sprzyjalo pokazaniu kunsztu.
Z Polakiem sie zgodze, dobre polowki i pierwszy dzien finalow. Ale baza jest. Jak z fizyka to sie zobaczy. Troche za wczesnie zeby cos wyrokowac.
Np w Treflu jest Jan Pacholski w kadecie. Taki rudawy blondynek z fajnym nadgarstkiem. Jak zobaczylam jego zdjecia z przed paru lat z Bzury to bym nie poznala chlopaka gdyby nie burza rudych lokow.
Co bylo fajne, to poza dominacja Trefla dosyc wyrownany poziom i sporo fajnych graczy w wielu druzynach, rowniez tych co do finalu nie weszly.
Ciekawe czy np takiego Olegario ktos wyciagnie.
Nie wiedzialam, ze Dacewicz trenuje teraz w Kielcach? Moze cos zle zrozumialam. Myslalam ze tylko komentuje.
Re: MP młodzików 2024
Przenoszę tutaj, żeby nie robić bałaganu w wątku o ME u20 a w temacie "Przyszłość Reprezentacji Polski" IMO za wcześnie o tym pisać.
Po drugie, skupiłem się na Potempie i Przybyłkowiczu, jako dwóch freakach. Być może za szybko o takich rzeczach pisać, ale chyba pora wsiadać do hypetrainu, szczególnie Potempy. Dlaczego?
Abstrahując od warunków fizycznych, to trochę taki mix Visotto w poruszaniu się (brak elektryki jak na takie warunki) z ruchem ręki Andersona. Jest już dość dobrze opanowany kierunek do prostej, czasami trochę na siłę pójście górą, dziwnie mało jak na takie warunki ciasnego skosu.
Przybyłkowicz. Jak na juniora arytmia gry super: niewysocy quickowi przyjmujący, dość szybko, no i dokładnie. Na prawym wieża, której trzeba wyżej, proszę bardzo. Jakieś wrzutki do środkowych też się znalazły. Wygląda to dobrze i obiecująco, ale jest jeden mankament - wzrost. Nie wiem ile Kuba ma aktualnie wzrostu bo nie wierzę w 197 cm podawane w volleystation, ale w mojej opinii, każdy rozgrywający powyżej 2m to problem z grą środkiem. Jak w jakiś sposób z trenerami to ogarnie, to ok, patrzmy i obserwujmy, chociaż, po Waszych wpisach widać na tej pozycji nadzieję i nie jest no tylko tutaj białym krukiem w całej szkoleniowej mizerii w szkoleniu sypaczy.
Po pierwsze miło czytać takie posty.
Po drugie, skupiłem się na Potempie i Przybyłkowiczu, jako dwóch freakach. Być może za szybko o takich rzeczach pisać, ale chyba pora wsiadać do hypetrainu, szczególnie Potempy. Dlaczego?
Abstrahując od warunków fizycznych, to trochę taki mix Visotto w poruszaniu się (brak elektryki jak na takie warunki) z ruchem ręki Andersona. Jest już dość dobrze opanowany kierunek do prostej, czasami trochę na siłę pójście górą, dziwnie mało jak na takie warunki ciasnego skosu.
Przybyłkowicz. Jak na juniora arytmia gry super: niewysocy quickowi przyjmujący, dość szybko, no i dokładnie. Na prawym wieża, której trzeba wyżej, proszę bardzo. Jakieś wrzutki do środkowych też się znalazły. Wygląda to dobrze i obiecująco, ale jest jeden mankament - wzrost. Nie wiem ile Kuba ma aktualnie wzrostu bo nie wierzę w 197 cm podawane w volleystation, ale w mojej opinii, każdy rozgrywający powyżej 2m to problem z grą środkiem. Jak w jakiś sposób z trenerami to ogarnie, to ok, patrzmy i obserwujmy, chociaż, po Waszych wpisach widać na tej pozycji nadzieję i nie jest no tylko tutaj białym krukiem w całej szkoleniowej mizerii w szkoleniu sypaczy.
Kłamca.
Re: MP młodzików 2024
Też mi się wydaje, że Przybyłkowicz ma już co najmniej 2 metry. Sugerowałem swojego czasu, że może być nasza może i dość skromną, ale odpowiedzią na Simeona NIkołowa. Sam jestem większym zwolennikiem talentu Bruno Polaka. Adam Potempa podobnie do starszego brata świetnie widzi wszystkie kąty uderzeń i jest strasznie gumowy w ruchach. Mi się wydaje, że jego gra przez ostatni rok zrobiła się dużo bardziej wszechstronna. W samej obronie nigdy nie będzie na poziomie Kicińskiego, ale powinien i tak dość do poziomu powyżej średniej dla swojej pozycji. W sumie nawet zgadzam się z Wysokim, że ta z czołowych reprezentacji, która znajdzie sobie topowego gracza na atak zyska dużą przewagę nad resztą. Tylko mi bliżej do stwierdzenia, że kimś takim będzie nasz Adam niż u Włochów Barotto, bo on jednak jest za duży. Nie, że wzrostem ale całym ciałem. To rzeczywiście bardziej koszykarz. Średnio wierzę, że jego kolana wytrzymają tyle skakania. To jednak może być o te kilka kilogramów za dużo. A może się mylę.ciorny17 pisze: ↑30 sie 2024, o 15:13 Przenoszę tutaj, żeby nie robić bałaganu w wątku o ME u20 a w temacie "Przyszłość Reprezentacji Polski" IMO za wcześnie o tym pisać.
Po pierwsze miło czytać takie posty.
Po drugie, skupiłem się na Potempie i Przybyłkowiczu, jako dwóch freakach. Być może za szybko o takich rzeczach pisać, ale chyba pora wsiadać do hypetrainu, szczególnie Potempy. Dlaczego?
Abstrahując od warunków fizycznych, to trochę taki mix Visotto w poruszaniu się (brak elektryki jak na takie warunki) z ruchem ręki Andersona. Jest już dość dobrze opanowany kierunek do prostej, czasami trochę na siłę pójście górą, dziwnie mało jak na takie warunki ciasnego skosu.
Przybyłkowicz. Jak na juniora arytmia gry super: niewysocy quickowi przyjmujący, dość szybko, no i dokładnie. Na prawym wieża, której trzeba wyżej, proszę bardzo. Jakieś wrzutki do środkowych też się znalazły. Wygląda to dobrze i obiecująco, ale jest jeden mankament - wzrost. Nie wiem ile Kuba ma aktualnie wzrostu bo nie wierzę w 197 cm podawane w volleystation, ale w mojej opinii, każdy rozgrywający powyżej 2m to problem z grą środkiem. Jak w jakiś sposób z trenerami to ogarnie, to ok, patrzmy i obserwujmy, chociaż, po Waszych wpisach widać na tej pozycji nadzieję i nie jest no tylko tutaj białym krukiem w całej szkoleniowej mizerii w szkoleniu sypaczy.
Na tym turnieju grał jeszcze Bartek Fidyk na przyjęciu w JW. Ciekawy o tyle, że może dać nam odpowiedź na pytanie jak potoczyłaby się kariera innego Bartosza, konkretnie Firszta jakby ten miał chyba większe zacięcie i mocniej powalczył o granie, bo mu chyba charakteru zabrakło. Wzrost, baza techniczna i fizyka bardzo podobne.
Ogólnie lubię różne porównania, choć wiadomo, że młody chłopak może przez rok zmienić się tak, że już nie będzie przypominał w ogóle zawodnika do jakiego porównywało się go wcześniej, ale takie porównania po części pokazują jaki talent i jakie możliwości widzimy w tych dzieciakach. No daje to trochę większą przestrzeń do dyskusji. Dobrze, że napisałeś kilka słów, bo spostrzeżenia ciekawe. O Visotto np w ogóle zapomniałem, a coś w tym jest.