Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

1. Który zespół zostanie złotym medalistą Igrzysk Olimpijskich 2016? 2. Czy Polska zdobędzie medal?

Czas głosowania minął 10 sie 2016, o 22:07

Brazylia
24
15%
Włochy
19
12%
Stany Zjednoczone
18
11%
Kanada
1
1%
Francja
7
4%
Polska
23
15%
Rosja
5
3%
Iran
0
Brak głosów
Tak
34
22%
Nie
26
17%
 
Liczba głosów: 157

Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2779
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Simao »

Lineczka pisze:Simao sam sobie przeczysz i nie odwracaj kota ogonem. W jednym poście piszesz, że nad Kurkiem ciąży jakieś fatum ( :o :( :o ), że powinniśmy z niego zrezygnować, że lepiej kadrze było bez niego, bo wygraliśmy MŚ 2014. Dalej piszesz coś o tym, że się spala, nie wytrzymuje końcówek i źle zagrywa. A najlepszy kwiatek na koniec - opieranie polskiej reprezentacji na Muzaju i Schulzu na ataku, bo obok będzie przecież Leon a wtedy wszystkie turnieje nasze. Jak Ci kilka osób wytknęło Twój niezbyt trafny tok myślenia to w następnym poście zacząłeś się pokrętnie tłumaczyć i twierdzić, że skład powinniśmy budować wokół kurka. Jeszcze raz - sam sobie zaprzeczasz.

1. Z Kurkiem wygraliśmy ME 2009 i LŚ 2012 (dostał MVP).
2. Kurek był w świetnej formie na PŚ 2015.
3. Kurek jako jedyny zagrał na IO 2016 na poziomie światowym, pokazał klasę i osamotniony walczył z Rosją czy USA.

Jak można chcieć rezygnować z takiego zawodnika i pisać o jakimś fatum na nim ciążącym? Jak można nie dostrzegać jego profesjonalizmu, zaangażowania i oddawania serca dla gry w reprezentacji? Jak można sugerować wymianę całego składu i otoczenie Leona młodymi i niedoświadczonymi zawodnikami? To jest zwykłe popadanie w skrajności, które do niczego dobrego nie doprowadzi.
Przecież pisalem później że miałem na mysli, bardziej w głowie czas po jego powrocie po tym jak nie był w kadrze na MŚ. Fatum polega na tym że obecnie reprezentacja nic nie wygrała od tego czasu i mielismy dużo pecha. Pisałem też we wcześniejszych komentarzach że Kurek jest osamotniony. To że moglibyśmy grać bez niego to żadne stwierdzenie, tylko zwykłe dywagacje, rozważania. To że Kurek trochę zawiódł w poprzednim sezonie to trochę prawda, choć sam ciągnie ten wuzek w głównej mierze od MŚ. Ten turniej rzeczywiście grał świetnie i był w bardzo dobrej dyspozycji i to jest fakt. Ja tego nie neguję. W zagrywce jest trochę nieregularny i to jest fakt. Ty też po części odwracasz kota ogonem, idąc twoim tokim rozumowania :) Skupiłas się na Kurku i stwierdzisz że chce zmienić całą drużynę i otoczyn Leona jakimiś mlodzikami. Prawda jest taka że pisalem o tym aby zrezygnować z Miki i Buszka, oraz że Łomacz nie powinien być 1 rozgrywającym. Choć obecnie chyba nie ma nikogo lepszego heh O Schulzu czy Muzaju to było czysto hipotetycznie, jeśli zrobią progres jakiś, będą mieć dobry sezon. Ty rozdmuchujesz temat heh ;)
kinagyo
Posty: 758
Rejestracja: 27 sty 2015, o 21:06
Płeć: K

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: kinagyo »

mily66 pisze:Dla mnie od 1 seta byliśmy mega zestresowani i przez resztę meczu nie potrafiliśmy się rozluźnić. Głowa.
pewnie trochę psychika. trzeba też powiedzieć, że Antiga nie jest jakimś świetnym motywatorem w czasie meczu. nie widziałam nigdy, żeby się wściekł i o*ierniczył kogoś za zepsutą zagrywkę jak np robi to Alekno, wrzeszczący na swoje gwiazdy. On wrzeszczy nie tylko gdy zagrywkę zepsują, ale i gdy zagrają łatwą.
Simao pisze:Po za tym niektórzy w swoich wywodach mają wiele sprzeczności. Z jednej strony uważają że zrezygnowanie z Buszka, Miki to absurd. Natomiast z drugiej strony oczekują sukcesów i chcą ogrywac młodych.
ja pisałam o daniu szansy młodym w tym kontekście, że mają zastępować kontuzjowanych podstawowych graczy na mało ważnych imprezach typu liga swiatowa, memorial wagnera, ostatnie me. By dać czas na zaleczenie nawet drobnych kontuzji graczom typu Drzyzga czy Mika, bo tym nieustannym graniem (również w przepełnionej pluslidze) te kontuzje się nakładają, pogłębiają, gracze nie mogą ustabilizować formy, a potem jest zdziwienie, że gracz się nie czuje pewnie i nie gra na miarę możliwości
taktyka orania podstawowym składem zawsze wszędzie i bez względu na wszystko jest bardzo krótkowzroczna.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2016, o 23:25 przez kinagyo, łącznie zmieniany 1 raz.
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: mily66 »

Czasem Rezende nie kończy trenerki w Brazylii?
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Lineczka »

Włosi kontrolują tego seta i mecz. W pierwszej partii mogło dojść do niespodzianki, ale Iran nie wykorzystał szansy. Będzie 3:0 dla Italii.
kanimo

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: kanimo »

serBalonSwann pisze:witaj kanimo jak nastroj
Moze byc. Wybralam nalewke orzechowa.

Przewidywalam cos podobnego ogladajac wiekszosc spotkan z tamtej grupy. Slabsi bylismy i tyle.

Raczej jestem za pozostaniem Antigi. Szczegolnie, ze w Stojczewa watpie (tzn w realna mozliwosc jego zaangazowania). Woronkow-nie. Hoag tez niekoniecznie.

Nasi sympatyczni dzialacze pewnie zwolnia zanim sie zastanowia kto moze przyjsc na to miejsce. Gowniany sposob prowadzenie biznesu;

Zagrywki nie mielismy od poczatku. Raczej nie wina Antigi, bo ci sami zawodnicy serwowali niezle w PS i swietnie na MS. Wiec trudno przypuszczac, ze spedzil przygotowania na oduczniu. Szczegolnie, ze przed MS ten sam duet trenerski zdolal poprawic jakosc zagrywki u paru zawodnikow.
Blok jest w duzym stopniu pochodna, szczegolnie przy sypaczach jakich ma czolowka.
Komentarzy Kadzia i Gumy na szczescie nie slyszalam.
Ciekawe, ze obaj panowie nie planuja karier trenerskich a Guma chce pojsc w dzialacza. Widac sie wprawia.

Kurkowi dac odpoczac, zaczac wprowazac mlodych,stopniowo, u boku starszych, Mika niech sie leczy.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: drukjul »

Kicu pisze: Ja rozumiem, że mamy zawodników z taką, a nie inną zagrywką, ale na tym turnieju wyglądało to naprawdę duuuużo poniżej możliwości. Jeśli na treningach wyglądało tak samo, to nie rozumiem skąd taka, a nie inna odpowiedź Antigi. Jeśli wyglądało dobrze, to problem leży gdzie indziej niż w samym wytrenowaniu zagrywki.
To są jednak Igrzyska Olimpijskie, najważniejsza impreza czterolecia, więc siatkarze czołowych zespołów są naprawdę w bardzo wysokiej formie i nie podejmując ryzyka na zagrywce, tylko grając "bezpiecznie" bardzo trudno odrzucić rywala od siatki. A wtedy przy przyjęciu w punkt, w pierwszej akcji dobrze przygotowana drużyna ma 70% w ataku, a niekiedy nawet jeszcze więcej. Do połowy II seta trwającego właśnie meczu udowadniali to nawet Irańczycy, których potencjał szczególnie na wysokiej piłce jest jaki jest, i wiadomo, że większych szans grając z Włochami nie mają.

Dlatego siatkarze w polu serwisowym muszą ryzykować, bardziej niż są do tego przyzwyczajeni i wykraczają poza swoją "strefę komfortu". Wtedy co normalne popełniają też automatycznie więcej błędów. I wtedy często następuje sprzężenie zwrotne - ponieważ błędów własnych w polu serwisowym jest już za dużo, w pewnym momencie nawet podświadomie siatkarze zwalniają rękę i zaczynają zagrywać bezpiecznie. A to z kolei młyn na wodę dla rywala. W dzisiejszym naszym meczu z Amerykanami zwłaszcza w III secie coś takiego w grze naszej drużyny właśnie widzieliśmy, teraz ten sam fenomen widzimy w grze Irańczyków. W siatkówce i turniejach tej rangi takie rzeczy zdarzają się bardzo często i trenerom wyjść z takiego błędnego koła gdzie trudna zagrywka ich drużyny jest psuta, a z kolei zagrywka bezpieczna nic kompletnie nie daje jest bardzo trudno. Lozano jak widzimy też jest w tym momencie całkowicie bezradny.
sb.slav
Posty: 3970
Rejestracja: 20 maja 2012, o 18:32
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: sb.slav »

Z innej beczki: spodziewałem się jakichś kontrowersji po tak ekspresyjnych graczach jak zawodnicy Italii i Iranu w meczu o taką stawkę. Ale żadnych prowokacji nie ma z żadnej ze stron. Co prawda Zajcew patrzy tak, jakby miał przeciwników pozabijać, ale on tak patrzy na wszystkich, nawet na swoich :]
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: StanLee »

W pierwszym secie Włosi popełnili 11 błędów własnych chyba, potem już grają swoje i Iran nie ma czego szukać. Zapowiada się KOSMICZNY półfinał z Amerykanami. W drugim powtórka z finału olimpijskiego sprzed czterech lat najprawdopodobniej. No, grubo, nie da się ukryć, nie wiem kiedy ostatnio były tak obiektywnie interesujące półfinały światowej imprezy.
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Lineczka »

Simao pisze:
Lineczka pisze:Simao sam sobie przeczysz i nie odwracaj kota ogonem. W jednym poście piszesz, że nad Kurkiem ciąży jakieś fatum ( :o :( :o ), że powinniśmy z niego zrezygnować, że lepiej kadrze było bez niego, bo wygraliśmy MŚ 2014. Dalej piszesz coś o tym, że się spala, nie wytrzymuje końcówek i źle zagrywa. A najlepszy kwiatek na koniec - opieranie polskiej reprezentacji na Muzaju i Schulzu na ataku, bo obok będzie przecież Leon a wtedy wszystkie turnieje nasze. Jak Ci kilka osób wytknęło Twój niezbyt trafny tok myślenia to w następnym poście zacząłeś się pokrętnie tłumaczyć i twierdzić, że skład powinniśmy budować wokół kurka. Jeszcze raz - sam sobie zaprzeczasz.

1. Z Kurkiem wygraliśmy ME 2009 i LŚ 2012 (dostał MVP).
2. Kurek był w świetnej formie na PŚ 2015.
3. Kurek jako jedyny zagrał na IO 2016 na poziomie światowym, pokazał klasę i osamotniony walczył z Rosją czy USA.

Jak można chcieć rezygnować z takiego zawodnika i pisać o jakimś fatum na nim ciążącym? Jak można nie dostrzegać jego profesjonalizmu, zaangażowania i oddawania serca dla gry w reprezentacji? Jak można sugerować wymianę całego składu i otoczenie Leona młodymi i niedoświadczonymi zawodnikami? To jest zwykłe popadanie w skrajności, które do niczego dobrego nie doprowadzi.
Przecież pisalem później że miałem na mysli, bardziej w głowie czas po jego powrocie po tym jak nie był w kadrze na MŚ. Fatum polega na tym że obecnie reprezentacja nic nie wygrała od tego czasu i mielismy dużo pecha. Pisałem też we wcześniejszych komentarzach że Kurek jest osamotniony. To że moglibyśmy grać bez niego to żadne stwierdzenie, tylko zwykłe dywagacje, rozważania. To że Kurek trochę zawiódł w poprzednim sezonie to trochę prawda, choć sam ciągnie ten wuzek w głównej mierze od MŚ. Ten turniej rzeczywiście grał świetnie i był w bardzo dobrej dyspozycji i to jest fakt. Ja tego nie neguję. W zagrywce jest trochę nieregularny i to jest fakt. Ty też po części odwracasz kota ogonem, idąc twoim tokim rozumowania :) Skupiłas się na Kurku i stwierdzisz że chce zmienić całą drużynę i otoczyn Leona jakimiś mlodzikami. Prawda jest taka że pisalem o tym aby zrezygnować z Miki i Buszka, oraz że Łomacz nie powinien być 1 rozgrywającym. Choć obecnie chyba nie ma nikogo lepszego heh O Schulzu czy Muzaju to było czysto hipotetycznie, jeśli zrobią progres jakiś, będą mieć dobry sezon. Ty rozdmuchujesz temat heh ;)
Heh :) Tym można podsumować ten post, ale ok, nie będę taka.
Piszesz o Kurku i fatum jakby to była jego wina, że od dwóch lat nie zdobyliśmy medalu. To można wywnioskować z Twoich wypowiedzi. Absurd, inaczej skomentować nie można.

Kurek w poprzednim sezonie grał dobrze, świetnie na PŚ a to, że przegraliśmy z Włochami spada na barki CAŁEGO zespołu a nie samego Kurka. Co do ciągnięcia przez niego wÓzka - tak, robi to. Ma jeszcze stanąć na głowie i zaklaskać uszami?

Kurek jest nieregularny w zagrywce, z tym się zgodzę. Aczkolwiek na tych IO prezentował się całkiem nieźle w tym elemencie - jego serwis jakieś szkody u rywala robił, jedyny minus to liczba błędów w tym elemencie.

Pisałeś żeby zrezygnować z Miki i Buszka - a więc należałoby ich zastąpić kimś młodym.
Pisałeś o rezygnacji z Kurka i postawieniu na Muzaja i Schulza - kolejnych dwóch młodych.
Chcesz rezygnacji z Łomacza. Kto go zastąpi jeśli Drzyzga się nie ogarnie? Kolejny młody.
Stąd też i wniosek, że chcesz Leona otoczyć młodymi i chyba liczysz na cud, że utrzymamy się w topie.

Nie rozdmuchuję sprawy tylko reaguje na tego typu posty, które są jedną wielką stronniczą skrajnością i trącą absurdem.
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: mily66 »

Ja u Włochów widzę przede wszystkim mentalność zwycięzcy, ta afera z zeszłego roku wyszła już im na dobre. Zazdroszczę im strasznie, bo moim zdaniem nie mają jakiegoś "dream teamu", a wszystko im się "klei".
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2568
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Murilo0 »

Co do ewentualnej zmiany trenera: Antiga powinien zostać, ale gdybyśmy wzięli Slobodana Kovaca to bym się nie obraził ;)
All work and no play makes Jack a dull boy...
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Lineczka »

Moim zdaniem złotym medalistą IO będzie zwycięzca półfinału USA - Włochy.
kliki
Posty: 78
Rejestracja: 29 maja 2016, o 15:22
Płeć: K

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: kliki »

StanLee pisze:Ale o co chodzi z tą zagrywką. :) Bieniek był w czołówce najlepiej serwujących tutaj, Kurek na Pucharze Świata i w sezonie ligowym serwował znakomicie do samej jego końcówki, Kubiak zagrywkę miewa bardzo dobrą, ustawienie z Łomaczem tutaj na zagrywce było naszym najlepszym, a i Mika oraz Kłos mają duży potencjał w tym elemencie - bez przesady, ale mamy papiery, i pokazywaliśmy to m.in. naprzeciw Amerykanów w tym samym zestawieniu jak dziś, że tą zagrywką możemy robić różnicę na tym poziomie. Nie uważam tego turnieju za pokaz proporcjonalny do naszych możliwości w zagrywce .
Jeśli piszesz o PŚ, to nie w takim zestawieniu jak dziś. W tamtym zestawieniu jednym z tych, którzy wyrządzili największa szkodę był Drzyzga. Jego zagrywki z wyskoku a nie balony Łomacza. Oprócz tego masakrowali zagrywkami Kubiak i Bieniek. A także Pit flotem sporo krwi napsuł. Ale też Bieniu bił mocną, a nie flotami. Za to Kubiak robił zagrywką co chciał. Bił asy mocno po prostej, bił wyrzucającym serwisem prosto w narożnik, czy skrótami. Teraz bije albo na akord (raz wejdzie raz w aut), albo jak to ujmuje Dębowski "splasowaną", która ma na celu wyłączenie odpowiedniego przyjmującego z możliwości szybkiego zaatakowania. Ale to całkiem nie jest ta zagrywka, którą pokazywał jeszcze rok temu. Miki flot był też dużo bardziej zabójczy niz to cos co jest obecnie. Nie wiem po co mu ten wyskok, skoro dalej to jest lekkie uderzenie, a już nie można tego nawet flotem nazwać.
Czyli krótko - każdy z naszych zawodników ma obecnie gorsza zagrywkę niż rok temu. Nie wiem czego to jest kwestia. Może tych turniejów było za dużo. Może jednak nie dało się przygotowac tak świetnej olimpijskiej formy, którą chcielibyśmy oglądać, bo po prostu pomimo wielkich chęci organizm mówił dość. Mówił że takiego maksa już się nie da.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2779
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Simao »

@Lineczka, przepraszam za jakieś błędy, pisze z telefonu, nie chce mi się edytować tekstu. To tak na marginesie. Przecież fatum całej drużyny nie łączę z Kurkiem. Masz problem najwidoczniej z jakąś interpretacja tekstu . Przecież pisze że to jego indywidualne, osobiste fatum! Brak mu wsparcia, choć robi co może stara się i oddaje całe serce drużynie. To ewentualne zastąpienie go młodymi zawodnikami pisałem w kontekście jego ewentualnego braku w drużynie w następnych sezonach. Najwyraźniej przegapiłaś moment lub do Ciebie to nie doszło że Kurek jest bardzo sfrustrowany i rozczarowany. Mimo jego wysiłku i świetnej grze nie udało się zdobyć medalu. Zamierza zawiesić swoją grę w kadrze, jest taka ewentualność. Natomiast jeśli Leon byłby w kadrze, za pewne stworzyłby parę z Kubiakiem na przyjęciu. Poradzilibysmy sobie bez Miki i Buszka. Możliwe że Bednorz zrobu duży progres w Skrze, lub inny zawodnik.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2016, o 23:48 przez Simao, łącznie zmieniany 1 raz.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: StanLee »

kliki pisze:Jeśli piszesz o PŚ, to nie w takim zestawieniu jak dziś. W tamtym zestawieniu jednym z tych, którzy wyrządzili największa szkodę był Drzyzga. Jego zagrywki z wyskoku a nie balony Łomacza.
Łomacz dzisiaj 14 zagrywek przez 3 sety, Drzyzga wtedy 14 zagrywek przez 4 sety.

Nie wiem o co Wam chodzi z tą zagrywką Łomacza - dzisiaj w Polsacie oglądałem dwie minuty studio i Kadziewicz przywołał, że najlepszym ustawieniem Polski na Igrzyskach w Pekinie było to P1 z Zagumnym na zagrywce, analogicznie jest tutaj z serwisem Łomacza, który wykonał zdecydowanie najwięcej zagrywek ze wszystkich naszych siatkarzy. Nie, żeby Łomacz miał lepszą zagrywkę niż przeciętna, ale to ustawienie dla naszej drużyny było przez cały turniej naprawdę wyjątkowo jak na nasze standardy dobre.

Daleki jestem od punktu widzenia Simao, ale faktem jest, że ostatni raz dwa sezony z rzędu bez żadnego sukcesu mieliśmy za czasów Lozano, a te dwa ostatnie sezony to reprezentacja budowana na duecie Kubiak-Kurek.
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: mily66 »

Simao pisze:@Lineczka, przepraszam za jakieś błędy, pisze z telefonu, nie chce mi się edytować tekstu. To tak na marginesie. Przecież fatum całej drużyny nie łączę z całą drużyną. Masz problem najwidoczniej z jakąś interpretacja tekstu . Przecież pisze że to jego indywidualnie, osobiste fatum! Brak mu wsparcia, choć robi co może stara się i oddaje całe serce drużynie. To ewentualne zastąpienie go młodymi zawodnikami pisałem w kontekście jego ewentualnego braku w drużynie w następnych sezonach. Najwyraźniej przegapiłaś moment lub do Ciebie to nie doszło że Kurek jest bardzo sfrustrowany i rozczarowany. Mimo jego wysiłku i świetnej grze nie udało się zdobyć medalu. Zamierza zawiesić swoją grę w kadrze, jest taka ewentualność. Natomiast jeśli Leon byłby w kadrze, za pewne stworzyłby parę z Kubiakiem na przyjęciu. Poradzilibysmy sobie bez Miki i Buszka. Możliwe że Bednorz zrobi np. duży progres w Skrze.
Teraz to trzeba się modlić, żeby Szalupa i Bednorz zrobili postęp w Skrze, na tej pozycji musi być rywalizacja.
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: drukjul »

kliki pisze: Jeśli piszesz o PŚ, to nie w takim zestawieniu jak dziś. W tamtym zestawieniu jednym z tych, którzy wyrządzili największa szkodę był Drzyzga. Jego zagrywki z wyskoku a nie balony Łomacza..
Zejdźcie może jednak z zagrywki Grześka, bo to akurat strzał kulą w płot. Zerknijcie lepiej w statystyki, bo tak się składa, że ze wszystkich zawodników naszej drużyny w tym turnieju właśnie Łomacz stawał w polu serwisowym zdecydowanie najwięcej razy - ergo przy jego zagrywce nasza drużyna zdobyła najwięcej break-owych punktów.

W dzisiejszym meczu z Amerykanami nie było inaczej - Łomacz zagrywał 14 razy, czyli najwięcej w naszej drużynie. Zagrywka Łomacza, może jest więc nieefektowna, ale skoro przynosi punkty to jest efektywna dla zespołu. A tylko to się liczy, tu w końcu dodatkowych punktów za wrażenia artystyczne nie ma.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2016, o 23:53 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
sb.slav
Posty: 3970
Rejestracja: 20 maja 2012, o 18:32
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: sb.slav »

Lineczka pisze:Moim zdaniem złotym medalistą IO będzie zwycięzca półfinału USA - Włochy.
Przedwczesny finał - spokojnie i bez żadnej przesady tak można ten nadchodzący mecz określić.
drukjul pisze:
kliki pisze:Jeśli piszesz o PŚ, to nie w takim zestawieniu jak dziś. W tamtym zestawieniu jednym z tych, którzy wyrządzili największa szkodę był Drzyzga. Jego zagrywki z wyskoku a nie balony Łomacza..
Zejdźcie może jednak z zagrywki Grześka, bo to akurat strzał kulą w płot. Zerknijcie lepiej w statystyki, bo tak się składa, że ze wszystkich zawodników naszej drużyny w tym turnieju właśnie Łomacz stawał w polu serwisowym zdecydowanie najwięcej razy - ergo przy jego zagrywce nasza drużyna zdobyła najwięcej break-owych punktów.
Ilość zdobytych w danym ustawieniu punktów ma się nijak do trudności zagrywki w przypadku Łomacza, w przypadku takiego Juantoreny korelacja występuje.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Lineczka »

Simao pisze:@Lineczka, przepraszam za jakieś błędy, pisze z telefonu, nie chce mi się edytować tekstu. To tak na marginesie. Przecież fatum całej drużyny nie łączę z Kurkiem. Masz problem najwidoczniej z jakąś interpretacja tekstu . Przecież pisze że to jego indywidualne, osobiste fatum! Brak mu wsparcia, choć robi co może stara się i oddaje całe serce drużynie. To ewentualne zastąpienie go młodymi zawodnikami pisałem w kontekście jego ewentualnego braku w drużynie w następnych sezonach. Najwyraźniej przegapiłaś moment lub do Ciebie to nie doszło że Kurek jest bardzo sfrustrowany i rozczarowany. Mimo jego wysiłku i świetnej grze nie udało się zdobyć medalu. Zamierza zawiesić swoją grę w kadrze, jest taka ewentualność. Natomiast jeśli Leon byłby w kadrze, za pewne stworzyłby parę z Kubiakiem na przyjęciu. Poradzilibysmy sobie bez Miki i Buszka. Możliwe że Bednorz zrobu duży progres w Skrze, lub inny zawodnik.
Ty masz problem z sensownym skleceniem tekstu i przelaniem swoich myśli skoro sam sobie przeczysz do czego odniosłam się w poprzednich postach. Nie zamierzam ciągnąć tematu, bo nie ma sensu. Pozdrawiam.
StanLee pisze: Daleki jestem od punktu widzenia Simao, ale faktem jest, że ostatni raz dwa sezony z rzędu bez żadnego sukcesu mieliśmy za czasów Lozano, a te dwa ostatnie sezony to reprezentacja budowana na duecie Kubiak-Kurek.
Nie Kubiak i Kurek są problemem tej kadry.
Awatar użytkownika
Simao
Posty: 2779
Rejestracja: 7 maja 2015, o 18:35
Płeć: M
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Simao »

@Lineczka, rzeczywiście ten jeden komentarz miałem taki chaotyczny i nielogiczny. Z tad też to wszystko się zrodziło. Piszę na telefonie i miałem trochę rozdwojoną uwagę. Podobno faceci mają problemy z podzielnością uwagi w porównaniu do kobiet. Zgadzam się że nie ma sensu tego przeciagać. Ja również pozdrawiam :)
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: StanLee »

Dzisiaj Włosi - 60% skuteczności w ataku, Juantorena - 15/22 w ataku.

Jeżeli Brazylijczycy ograją Argentynę - a, nie oszukujmy się, ograją - to w półfinałach zameldują się cztery kraje z największą liczbą medali na turniejach olimpijskich w siatkówce mężczyzn. Trochę brutalnie to wygląda:

ZSRR/Rosja - 10
Brazylia, Włochy - 5
USA - 4
Japonia - 3
Holandia, Czechosłowacja, Jugosławia - 2
Polska, Kuba, Bułgaria, NRD, Rumunia, Argentyna, - 1

... biorąc pod uwagę, że Japonia, Holandia, Czechy, Serbia, Bułgaria, Niemcy i Rumunia nie grają na Igrzyskach, a Kuba odpadła po fazie grupowej. Niezwykle dominują w turniejach olimpijskich te cztery nacje i może także z tej perspektywy warto byłoby popatrzeć na odbywające się właśnie, mało wyrównane ćwierćfinały. ;) Dość powiedzieć, że od 2004 roku w czwórce przez cztery kolejne turnieje olimpijskie tylko raz, w 2012 roku, nie znalazł się któryś z tych czterech krajów, i to dlatego, że Włosi i Amerykanie wpadli na siebie w 1/4 finałów. :o Dzisiaj Argentyna może przełamać tę passę, podobnie jak zrobiła to w 2000 roku, sensacyjnie wygrywając ćwierćfinał w czasie Igrzysk Olimpijskich w Sydney, również naprzeciw Canarinhos.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2016, o 00:10 przez StanLee, łącznie zmieniany 2 razy.
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: mily66 »

StanLee pisze:Dzisiaj Włosi - 60% skuteczności w ataku, Juantorena - 15/22 w ataku.

Jeżeli Brazylijczycy ograją Argentynę - a, nie oszukujmy się, ograją - to w półfinałach zameldują się cztery kraje z największą liczbą medali na turniejach olimpijskich w siatkówce mężczyzn. Trochę brutalnie to wygląda:

ZSRR/Rosja - 10
Brazylia, Włochy - 5
USA - 4
Japonia - 3
Holandia, Czechosłowacja, Jugosławia - 2
Polska, Kuba, Bułgaria, NRD, Rumunia, Argentyna, - 1

... biorąc pod uwagę, że Japonia, Holandia, Czechy, Serbia, Bułgaria, Niemcy i Rumunia nie grają na Igrzyskach, a Kuba odpadła po fazie grupowej. Niezwykle dominują w turniejach olimpijskich te cztery nacje i może także z tej perspektywy warto byłoby popatrzeć na odbywające się właśnie, mało wyrównane ćwierćfinały. ;) Dość powiedzieć, że od 2004 roku w czwórce przez cztery kolejne turnieje olimpijskie tylko raz, w 2012 roku, nie znalazł się któryś z tych czterech krajów, i to dlatego, że Włosi i Amerykanie wpadli na siebie w 1/4 finałów. :o
A konkluzja z tego jest jaka? Może warto by przeanalizować system szkolenia młodzieży wśród tych teamów.
W studio Korzeniowski, ostatnio widziałem go na meczu Trefl- Zenit, czyli się chłopina interesuje siatkówką.
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: drukjul »

sb.slav pisze: Ilość zdobytych w danym ustawieniu punktów ma się nijak do trudności zagrywki w przypadku Łomacza, w przypadku takiego Juantoreny korelacja występuje.
Jedynym wykładnikiem skuteczności zagrywki w danym ustawieniu, jest ilość zdobytych w tym ustawieniu break-owych punktów. Koniec kropka.

A to, czy siatkarz serwujący zdobywa punkt bezpośrednio, czy drużyna przeciwna ma problem z rozegraniem skutecznej pierwszej akcji i atakujący nadziewa się na blok, lub nie kończy ataku, z punktu widzenia interesu drużyny która zdobywa punkt nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Nie zapominajmy, że siatkówka to sport zespołowy. ;)
Ostatnio zmieniony 18 sie 2016, o 00:12 przez drukjul, łącznie zmieniany 1 raz.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: StanLee »

Konkluzja z tego jest taka, że my chcemy wygrać ''dziewiczy'' ćwierćfinał, a tacy Włosi i Rosjanie grają o medale nieprzerwanie od Atlanty, a Brazylia - od Aten. Amerykanie wyglądają biednie, ''jedynie'' brąz w Barcelonie, 4. miejsce w Atenach i złoto w Pekinie, po dominacji z lat 80-tych. Warto chyba zauważyć, że na tle tych krajów nie jesteśmy żadną potęgą, a to właśnie z nimi te kolejne ćwierćfinały przegrywamy. Nie kwestionując znacznych sukcesów naszej reprezentacji w ostatnich latach, z tymi krajami po prostu nie możemy się pod względem siatkarskich tradycji równać. To chyba całkiem sensowne wytłumaczenie kolejnych porażek w ćwierćfinałach, prawda?
Mateja
Posty: 1090
Rejestracja: 17 wrz 2014, o 21:55
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Mateja »

StanLee pisze:Dzisiaj Argentyna może przełamać tę passę, podobnie jak zrobiła to w 2000 roku, sensacyjnie wygrywając ćwierćfinał w czasie Igrzysk Olimpijskich w Sydney, również naprzeciw Canarinhos.
Wtedy była też zupełnie odwrotna sytuacja niż dzisiaj, bo to Brazylijczycy w piorunującym stylu przeszli swoją grupę a Argentyna pokonała tylko te drużyny, z którymi miała wygrać.

Nie zmienia się jednak jedno - zwycięstwo Argentyny będzie czymś w rodzaju niespodzianki/sensacji.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: StanLee »

Mateja pisze:Wtedy była też zupełnie odwrotna sytuacja niż dzisiaj, bo to Brazylijczycy w piorunującym stylu przeszli swoją grupę a Argentyna pokonała tylko te drużyny, z którymi miała wygrać.
Z tą poprawką, że wtedy Brazylia grała w tej ''słabszej'' grupie, z której do półfinałów nie awansował nikt, tak jak teraz jest np. na turnieju pań - teraz chyba podobnie będzie z samą Argentyną.

Aczkolwiek Argentyńczyków nie ma co lekceważyć tak na pewniaka, bo w ostatnich latach można byłoby znaleźć kilka występów, gdzie tej Brazylii w całkiem istotnych meczach byli zaskakująco blisko. Trochę jinxuję, bo będę im kibicować, ale chyba jednak nie ma prawa obiektywnie nic ciekawego się w tym meczu z mojej perspektywy przydarzyć.
mily66
Posty: 953
Rejestracja: 2 kwie 2008, o 14:43
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: mily66 »

StanLee pisze:Konkluzja z tego jest taka, że my chcemy wygrać ''dziewiczy'' ćwierćfinał, a tacy Włosi i Rosjanie grają o medale nieprzerwanie od Atlanty, a Brazylia - od Aten. Amerykanie wyglądają biednie, ''jedynie'' brąz w Barcelonie, 4. miejsce w Atenach i złoto w Pekinie, po dominacji z lat 80-tych. Warto chyba zauważyć, że na tle tych krajów nie jesteśmy żadną potęgą, a to właśnie z nimi te kolejne ćwierćfinały przegrywamy. Nie kwestionując znacznych sukcesów naszej reprezentacji w ostatnich latach, z tymi krajami po prostu nie możemy się pod względem siatkarskich tradycji równać. To chyba całkiem sensowne wytłumaczenie kolejnych porażek w ćwierćfinałach, prawda?
Jeżeli nie możemy się równać, to tak jak zasugerowałem, może przeanalizujmy system szkolenia. Mam wrażenie, że mimo coraz większej "profeski" w naszym kraju w każdej dziedzinie(SOS-y, sponsorzy, itp, itd) to progresu na tę chwilę nie ma.
"Jeszcze się nie zdarzyło, żeby piłka do siatkówki kogoś zabiła."
H.Wagner
solanum
Posty: 324
Rejestracja: 4 maja 2012, o 21:51

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: solanum »

[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 18 sie 2016, o 08:42 przez weary_skier, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
serBalonSwann
Posty: 686
Rejestracja: 4 kwie 2014, o 22:24
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: serBalonSwann »

[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 18 sie 2016, o 08:42 przez weary_skier, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum
Mateja
Posty: 1090
Rejestracja: 17 wrz 2014, o 21:55
Płeć: M

Re: Igrzyska Olimpijskie - Rio de Janeiro 2016 – mężczyźni

Post autor: Mateja »

serBalonSwann pisze:ogląda ktoś ręczną?
Ja oglądam, a do czego zmierzasz? Chcesz porównać mecz szczypiornistów do siatkarzy?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie”