IO Londyn 2012
Re: IO Londyn 2012
Fakt, nie przejrzałem dokłądnie tego przewodnika fivbowskiego. Na usta ciesnie się jednak pytanie, dlaczego w sieci funkcjonują - i są bez porównania łatwiejsze do znalezienia - tamte wersje alternatywne. Ale pewnie się po prostu czepiam, bo jestem zły na to drugie miejsce.
Re: IO Londyn 2012
Ariosto
właściwie nie rozumiem ciebie. Dlaczego jesteś teraz zły na drugie miejsce w grupie naszej pary? Można powiedzieć, że sami swoją postawą do niego doprowadzili (ale nie piszę tego złośliwie, a tylko podkreślam fakty). W sportowej walce przegrali przecież z Łotyszami, z którymi teoretycznie powinni wygrać. Po tamtej porażce naprawdę mogło wszystko ułożyć się zupełnie inaczej niż się ułożyło, i mogliśmy naszych nie mieć nawet na tym drugim miejscu.
dreamer
właściwie nie rozumiem ciebie. Dlaczego jesteś teraz zły na drugie miejsce w grupie naszej pary? Można powiedzieć, że sami swoją postawą do niego doprowadzili (ale nie piszę tego złośliwie, a tylko podkreślam fakty). W sportowej walce przegrali przecież z Łotyszami, z którymi teoretycznie powinni wygrać. Po tamtej porażce naprawdę mogło wszystko ułożyć się zupełnie inaczej niż się ułożyło, i mogliśmy naszych nie mieć nawet na tym drugim miejscu.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: IO Londyn 2012
Nie no, nie winię F/P za ich pierwszy mecz. Jak się pół roku nic nie gra i mało co trenuje, to takie rzeczy po prostu się zdarzają.
Zły to jestem na FIVB, że po sieci w poważnych źródłach krążą rozbieżne wersje przepisów - z których, nie da się ukryć, ta premiująca naszą parę (czyli na sety) ma więcej sensu...
I z tego co widzę teraz w tym 'najbardziej oficjalnym' przewodniku, nie ma rozstawienia drugich miejsc - wszystkie są losowane między pierwszą a drugą ósemkę. Niestety już teraz dużo zależy od szczęścia.
Zły to jestem na FIVB, że po sieci w poważnych źródłach krążą rozbieżne wersje przepisów - z których, nie da się ukryć, ta premiująca naszą parę (czyli na sety) ma więcej sensu...
I z tego co widzę teraz w tym 'najbardziej oficjalnym' przewodniku, nie ma rozstawienia drugich miejsc - wszystkie są losowane między pierwszą a drugą ósemkę. Niestety już teraz dużo zależy od szczęścia.
Re: IO Londyn 2012
Kiedy Fijałek i Prudel walczą w ćwierćfinale?
Re: IO Londyn 2012
Jutro o 10 czasu PL
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: IO Londyn 2012
A z kim grają ??elane pisze:Jutro o 10 czasu PL
poznasz głupiego po czynach jego
Re: IO Londyn 2012
Nie mogę jeszcze nigdzie znaleźć info na ten temat. Może ktoś wie?
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: IO Londyn 2012
Skąd ta wiadomość o 10? Nie widzę, żeby już było polosowane:
http://www.london2012.com/beach-volleyb ... index.html
teoretycznie można już losować, ale jeszcze cały czas grają w grupach, a potem o 24 czasu PL 4 trzecie miejsca grają o lucky losers.
Zakładając, że D/R nie przegrają z Czechami , jak dla mnie runda zasadnicza była bez niespodzianek. Zagadką była głównie dyspozycja zespołów wracających po przerwie (Polacy, Niemcy I, Hiszpanie) i wszystkie one - póki co - wyglądają solidnie, tj. w pobliżu swojej wysokiej formy. Na przeszacowanych u buków wyglądają G/R i N/S, a na niedoszacowanych D/R, R/C, F/P i H/G.
http://www.london2012.com/beach-volleyb ... index.html
teoretycznie można już losować, ale jeszcze cały czas grają w grupach, a potem o 24 czasu PL 4 trzecie miejsca grają o lucky losers.
Zakładając, że D/R nie przegrają z Czechami , jak dla mnie runda zasadnicza była bez niespodzianek. Zagadką była głównie dyspozycja zespołów wracających po przerwie (Polacy, Niemcy I, Hiszpanie) i wszystkie one - póki co - wyglądają solidnie, tj. w pobliżu swojej wysokiej formy. Na przeszacowanych u buków wyglądają G/R i N/S, a na niedoszacowanych D/R, R/C, F/P i H/G.
Re: IO Londyn 2012
A na jakieś polskiej stronce była rozpiska na jutro i było napisane, że Polacy walczą o 10Ariosto pisze:Skąd ta wiadomość o 10? Nie widzę, żeby już było polosowane:
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: IO Londyn 2012
Ups pomyłka w temacie, ale skoro nie da się usunąć własnego postu, to coś napiszę Gra chłopaków to na razie jedna wielka loteria. Oby jednak się okazało, że mecz z Łotyszami to przysłowiowe śliwki robaczywki a ten z RPA potraktowali ulgowo. Tak czy siak trzymam kciuki
Re: IO Londyn 2012
Dobiegły niemal końca rozgrywki w grupach (został już tylko jeden mecz w grupie B), które dowiodły że system kwalifikacji do igrzysk zaproponowany przed Londynem przez FIVB był bzdurny.
Zamiast par, które uczciwie pracowały na swój ranking jeżdżąc na World Toury dostaliśmy ananasków typu lekko-śmieszna para z RPA, a także Japończycy i Wenezuelczycy :/
Jedynym plusem tego systemu było przynajmniej to, że nasi mieli kogo tłuc w grupie.
-----
Fajnie że Semenov z Prokopyev'em wyszli z grupy bez konieczności grania w barażu, po numerze jaki wywinęła im sędzia w tie-break'u meczu z Chevallier'em i z Heyer'em.
-----
Wiadomo już chyba jak będzie rozstawiona najlepsza 6-ka w drabince (jeśli będzie tak jak u Pań) to chyba najlepiej trafić na Łotyszy Plavins / Smedins, później w razie ewentualnej wygranej powtórka z grupy i ponowny mecz z Gibb-em i Rosenthal-em (już o awans do półfinału):
R1 - Alison / Emanuel
R2 - Rogers / Dalhausser
R3 - Brink / Reckermann
R4 - Gibb / Rosenthal
R5 - Plavins / Smedins
R6 - Ricardo / Cunha
Jak się mylę to możecie mnie poprawić.
Zamiast par, które uczciwie pracowały na swój ranking jeżdżąc na World Toury dostaliśmy ananasków typu lekko-śmieszna para z RPA, a także Japończycy i Wenezuelczycy :/
Jedynym plusem tego systemu było przynajmniej to, że nasi mieli kogo tłuc w grupie.
-----
Fajnie że Semenov z Prokopyev'em wyszli z grupy bez konieczności grania w barażu, po numerze jaki wywinęła im sędzia w tie-break'u meczu z Chevallier'em i z Heyer'em.
-----
Wiadomo już chyba jak będzie rozstawiona najlepsza 6-ka w drabince (jeśli będzie tak jak u Pań) to chyba najlepiej trafić na Łotyszy Plavins / Smedins, później w razie ewentualnej wygranej powtórka z grupy i ponowny mecz z Gibb-em i Rosenthal-em (już o awans do półfinału):
R1 - Alison / Emanuel
R2 - Rogers / Dalhausser
R3 - Brink / Reckermann
R4 - Gibb / Rosenthal
R5 - Plavins / Smedins
R6 - Ricardo / Cunha
Jak się mylę to możecie mnie poprawić.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: IO Londyn 2012
System zaproponowany przez FIVB nie jest bzdurny. Czy naprawdę trzeba jeszcze komuś tłumaczyć, że Igrzyska są dla przedstawicieli wszystkich kontynentów (jeżeli już nie może być tak, że dla przedstawicieli wszystkich państw)?lipton pisze:Dobiegły niemal końca rozgrywki w grupach (został już tylko jeden mecz w grupie B), które dowiodły że system kwalifikacji do igrzysk zaproponowany przed Londynem przez FIVB był bzdurny.
Zamiast par, które uczciwie pracowały na swój ranking jeżdżąc na World Toury dostaliśmy ananasków typu lekko-śmieszna para z RPA, a także Japończycy i Wenezuelczycy...
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: IO Londyn 2012
Dodałbym tylko, że najfajniej byłoby polosować numer 7 lub 8 i w pierwszej rundzie w ogóle ominąć całą czołówkę . Co zresztą naszej parze się należy, bo stosunek setów mają pewnie najlepszy z drugich miejsc, ale niestety nie jest to brane pod uwagę.
...a w ćwiartkach przy jeszcze większym szczęściu dobrze byłoby trafić na drugą parę ze slotu 7/8, czyli np. jakichś Szwajcarów. Byle jak najpóźniej Brazylijczycy albo D/R. Marzenia...
Co do systemu kwalifikacji do IO - zależy jak spojrzeć. W każdej dyscyplinie są niestety 'miejsca dla kelnerów', którzy mają zaszczyt być najlepsi na kontynencie - weźmy naszych ręcznych, którzy nie pojechali na IO, bo w 12 zespołów musiał być gospodarz, Afryka, Ameryka i Azja, których nasi ręczni nosem by wciągnęli.
Ale dzięki temu cały kontynent może się przez rok czy dwa podniecać kwalifikacjami i grać o stawkę, jaką niewątpliwie jest udział w Igrzyskach. Dla dyscypliny jako takiej to jest niewątpliwie spora korzyść.
Tak jak pisałem na początku, bardziej mnie drażni system na samej olimpiadzie: z dwoma przegranymi możesz wygrać turniej, a z jedną - skończyć na miejscu 9-16. Dużo lepszy jest system brazylijski (podwójnej drabinki), tyle że tu trzeba kombinować przy 24 zespołach, a 32 to za dużo.
PS: będę miał ubaw, jak Erdmann/Matysik, oceniani przez buków na równi z Polakami i wyżej od Hiszpanów, nie wejdą do 16-ki .
...a w ćwiartkach przy jeszcze większym szczęściu dobrze byłoby trafić na drugą parę ze slotu 7/8, czyli np. jakichś Szwajcarów. Byle jak najpóźniej Brazylijczycy albo D/R. Marzenia...
Co do systemu kwalifikacji do IO - zależy jak spojrzeć. W każdej dyscyplinie są niestety 'miejsca dla kelnerów', którzy mają zaszczyt być najlepsi na kontynencie - weźmy naszych ręcznych, którzy nie pojechali na IO, bo w 12 zespołów musiał być gospodarz, Afryka, Ameryka i Azja, których nasi ręczni nosem by wciągnęli.
Ale dzięki temu cały kontynent może się przez rok czy dwa podniecać kwalifikacjami i grać o stawkę, jaką niewątpliwie jest udział w Igrzyskach. Dla dyscypliny jako takiej to jest niewątpliwie spora korzyść.
Tak jak pisałem na początku, bardziej mnie drażni system na samej olimpiadzie: z dwoma przegranymi możesz wygrać turniej, a z jedną - skończyć na miejscu 9-16. Dużo lepszy jest system brazylijski (podwójnej drabinki), tyle że tu trzeba kombinować przy 24 zespołach, a 32 to za dużo.
PS: będę miał ubaw, jak Erdmann/Matysik, oceniani przez buków na równi z Polakami i wyżej od Hiszpanów, nie wejdą do 16-ki .
Re: IO Londyn 2012
https://twitter.com/FIVBVolleyball/stat ... to/1/large
Ze Szwajcarami powinniśmy sobie poradzić, natomiast z Brazylijczykami nie wygraliśmy jeszcze nigdy...
Ze Szwajcarami powinniśmy sobie poradzić, natomiast z Brazylijczykami nie wygraliśmy jeszcze nigdy...
Re: IO Londyn 2012
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby wciągnąć na listę startujących po jednej najlepszej parze z każdego kontynentu, jeżeli żadna para z danego kontynentu nie zakwalifikowała się z rankingu (w tym wypadku tylko para z RPA).dreamer pisze:System zaproponowany przez FIVB nie jest bzdurny. Czy naprawdę trzeba jeszcze komuś tłumaczyć, że Igrzyska są dla przedstawicieli wszystkich kontynentów (jeżeli już nie może być tak, że dla przedstawicieli wszystkich państw)?
dreamer
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: IO Londyn 2012
niestety. Już lepsi byliby Niemcy czy druga Brazylia. Można się pocieszać, że Emanuel miewa czasem słabsze dni... ale to z reguły wtedy kiedy na bloku stoi Dalhausser...ostry99 pisze:https://twitter.com/FIVBVolleyball/stat ... to/1/large
Ze Szwajcarami powinniśmy sobie poradzić, natomiast z Brazylijczykami nie wygraliśmy jeszcze nigdy...
Re: IO Londyn 2012
Nasi grają o 11 czasu PL
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: IO Londyn 2012
Co to za afera z godzinami meczu bo nie dosłyszałem dobrze?
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: IO Londyn 2012
Włączyłam przy stanie 9:6 bodajże, a jaka afera?Arff pisze:Co to za afera z godzinami meczu bo nie dosłyszałem dobrze?
Na razie nasi grają dobre spotkanie, oby tak dalej.
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: IO Londyn 2012
Podobno spotkanie miało się odbyć ok. 14.30, ale organizatorzy coś zamieszali i okazało się, że trzeba grać o 11
Re: IO Londyn 2012
Juz wiem... Wczoraj do 1 w nocy chłopaki czekali na wyniki losowania, poszli spać o 2 z informacją, że o 14 grają mecz... o 6 ich obudzili i przekazali "niespodziankę" od FIVB informującą o zmianie godziny meczu na 10
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: IO Londyn 2012
No ładnie, ładnie, to musieli być nerwowi. Ale jak widać poradzili sobie bez problemu i jestesmy w 1/4 Gratulacje! Naprawdę miło się ich oglądaArff pisze:Juz wiem... Wczoraj do 1 w nocy chłopaki czekali na wyniki losowania, poszli spać o 2 z informacją, że o 14 grają mecz... o 6 ich obudzili i przekazali "niespodziankę" od FIVB informującą o zmianie godziny meczu na 10
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Autor: Sebastian Świderski.
Re: IO Londyn 2012
2:0 Fijałek i Prudel wygrali ze Szwajcarami. Muszę przyznać, że Polacy zaskakują mnie niezwykle pozytywnie stylem gry. Nie wdają się w jakieś mało efektywne finezyjne zagrania, tylko grają świetną, użytkową siatkówkę, dającą bardzo dobre efekty punktowe.
Nie przyglądałem się szczegółowo drabince turniejowej, ale doszła do mnie informacja, że mogą w ćwierćfinale trafić na Emanuela i Alisona. Myślę, że jeżeli dojdzie do tego meczu, to przy takiej dyspozycji jaką widziałem u Polaków, nie są bez szans na zwycięstwo.
dreamer
Nie przyglądałem się szczegółowo drabince turniejowej, ale doszła do mnie informacja, że mogą w ćwierćfinale trafić na Emanuela i Alisona. Myślę, że jeżeli dojdzie do tego meczu, to przy takiej dyspozycji jaką widziałem u Polaków, nie są bez szans na zwycięstwo.
dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Re: IO Londyn 2012
Brawo! Mecz cały czas pod kontrolą naszych, można się tego było spodziewać, dobrze że krótka noc nie wpłynęła na wynik spotkania.
Teraz zaczynają się prawdziwe schody i pojedynek (najprawdopodobniej) z turniejową jedynką, z którą jak napisał Ariosto jeszcze nigdy nie wygraliśmy, miejmy nadzieję że tym razem się uda, lepszego miejsca i czasu nie da się wymarzyć.
Szkoda pierwszego meczu z Łotyszami w grupie, bo trafili byśmy na drabinkę którą idą Gibb z Rosenthalem, a tam droga do medalu jest (przynajmniej teoretycznie) najłatwiejsza.
I jeszcze dla ciekawskich rozkład jazdy kolejnych gier ćwierćfinałowych (podane godziny czasu londyńskiego więc u nas +1:00):
03-Aug 13:00 Plavins-Smedins, J. LAT [17] Skarlund-Spinnangr NOR [18]
03-Aug 14:00 Larissa-Juliana BRA [1] Meppelink-van Gestel NED [20]
03-Aug 17:00 Kuhn-Zumkehr SUI [11] Kessy-Ross USA [4]
03-Aug 18:00 Nicolai-Lupo ITA [13] Rogers-Dalhausser USA [2]
03-Aug 21:00 Herrera-Gavira ESP [11] Cunha-Ricardo BRA [7]
03-Aug 22:00 Schwaiger D.-Schwaiger S. AUT [15] Vasina-Vozakova RUS [23]
04-Aug 09:00 Ukolova-Khomyakova RUS [18] Zhang Xi-Xue CHN [2]
04-Aug 10:00 Emanuel-Alison BRA [1] Erdmann-Matysik GER [8]
04-Aug 13:00 Liliana-Baquerizo ESP [16] Cicolari-Menegatti ITA [7]
04-Aug 14:00 Nummerdor-Schuil NED [5] Heuscher-Bellaguarda SUI [12]
04-Aug 17:00 Brink-Reckermann GER [3] Samoilovs-Sorokins LAT [16]
04-Aug 18:00 Talita-Antonelli BRA [5] Slukova-Kolocova CZE [10]
04-Aug 21:00 May-Treanor-Walsh USA [3] Van Iersel-Keizer NED [9]
04-Aug 22:00 Semenov-Prokopiev RUS [22] Gibb-Rosenthal USA [4]
Turniejowe drabinki można znaleźć na oficjalnej stronie igrzysk:
http://www.london2012.com/beach-volleyb ... index.html
Teraz zaczynają się prawdziwe schody i pojedynek (najprawdopodobniej) z turniejową jedynką, z którą jak napisał Ariosto jeszcze nigdy nie wygraliśmy, miejmy nadzieję że tym razem się uda, lepszego miejsca i czasu nie da się wymarzyć.
Szkoda pierwszego meczu z Łotyszami w grupie, bo trafili byśmy na drabinkę którą idą Gibb z Rosenthalem, a tam droga do medalu jest (przynajmniej teoretycznie) najłatwiejsza.
I jeszcze dla ciekawskich rozkład jazdy kolejnych gier ćwierćfinałowych (podane godziny czasu londyńskiego więc u nas +1:00):
03-Aug 13:00 Plavins-Smedins, J. LAT [17] Skarlund-Spinnangr NOR [18]
03-Aug 14:00 Larissa-Juliana BRA [1] Meppelink-van Gestel NED [20]
03-Aug 17:00 Kuhn-Zumkehr SUI [11] Kessy-Ross USA [4]
03-Aug 18:00 Nicolai-Lupo ITA [13] Rogers-Dalhausser USA [2]
03-Aug 21:00 Herrera-Gavira ESP [11] Cunha-Ricardo BRA [7]
03-Aug 22:00 Schwaiger D.-Schwaiger S. AUT [15] Vasina-Vozakova RUS [23]
04-Aug 09:00 Ukolova-Khomyakova RUS [18] Zhang Xi-Xue CHN [2]
04-Aug 10:00 Emanuel-Alison BRA [1] Erdmann-Matysik GER [8]
04-Aug 13:00 Liliana-Baquerizo ESP [16] Cicolari-Menegatti ITA [7]
04-Aug 14:00 Nummerdor-Schuil NED [5] Heuscher-Bellaguarda SUI [12]
04-Aug 17:00 Brink-Reckermann GER [3] Samoilovs-Sorokins LAT [16]
04-Aug 18:00 Talita-Antonelli BRA [5] Slukova-Kolocova CZE [10]
04-Aug 21:00 May-Treanor-Walsh USA [3] Van Iersel-Keizer NED [9]
04-Aug 22:00 Semenov-Prokopiev RUS [22] Gibb-Rosenthal USA [4]
Turniejowe drabinki można znaleźć na oficjalnej stronie igrzysk:
http://www.london2012.com/beach-volleyb ... index.html
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: IO Londyn 2012
Zadanie wykonane . Pewne zwycięstwo, chociaż Szwajcarzy zagrali tak sobie - np. sporo odpuszczali przy siatce, co nie opłaciło im się ani razu. Najważniejsze, że Polakom wróciła regularność i dokładność gry. W ogóle bardzo mi imponują chłodnymi głowami - nie pajacują kłócąc się z sędziami, nie podpalają się, nie denerwują błędami. Np. Fijałek miał moment, że nie skończył kilku ataków, ale potem poszedł na zagrywkę, wytrzymał, nie zwolnił ręki.
PS: o tym, że nie F/P nigdy nie pokonali A/E napisał ktoś wyżej - ja dodałem, że to najcięższy rywal obok D/R i że nie bardzo widzę szanse na zwycięstwo. To jednak zupełnie inny wymiar plażówki. Nawet mecz życia może nie wystarczyć - raczej należałoby liczyć na słaby dzień Emanuela.
PPS: ciekawy może być wieczorny mecz Hiszpanów. R/C są oczywiście mocnymi faworytami, ale gdybym miał gdzieś wietrzyć niespodziankę, to właśnie tam.
PS: o tym, że nie F/P nigdy nie pokonali A/E napisał ktoś wyżej - ja dodałem, że to najcięższy rywal obok D/R i że nie bardzo widzę szanse na zwycięstwo. To jednak zupełnie inny wymiar plażówki. Nawet mecz życia może nie wystarczyć - raczej należałoby liczyć na słaby dzień Emanuela.
PPS: ciekawy może być wieczorny mecz Hiszpanów. R/C są oczywiście mocnymi faworytami, ale gdybym miał gdzieś wietrzyć niespodziankę, to właśnie tam.
Re: IO Londyn 2012
No i tradycji stało się za dość. Olimpijscy mistrzowie nie obronią złota, powstrzymani przez włoską młodzież Nicolai'a i Lupo. Niespodzianka tym większa że Włosi w grupie przegrali m.in. z Austriakami Dopplerem i Horstem i weszli do 1/8 dopiero po barażach.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: IO Londyn 2012
Jak dla mnie mega sensacja. Teraz żałuję, że nie oglądałem meczu. NIcolai-Lupo to jedna z moich ulubionych par, ale w sensie młodych nadziei i wielkiego potencjału na przyszłość (zwłaszcza Nicolai), ale nie grania o medale IO. To jest zupełnie inna liga niż D/R, ciekawe co się stało.
Re: IO Londyn 2012
Na http://www.eurovisionsports.tv na pewno będzie dostępna powtórka więc możesz sobie obejrzeć.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: IO Londyn 2012
oprócz naszych w roli czarnego konia widzę Rosjan: Semenov-Prokopiev. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Póki co to mało niespodzianek.
Re: IO Londyn 2012
Zgodnie z oczekiwaniami Emanuel z Alisonem gładko pokonali Niemców Erdmanna i Matysika.
Niemcy dotrzymywali im kroku tylko do połowy pierwszego seta (było nawet po 15), druga partia już "bez historii". U Brazylijczyków główną bronią był blok Alisona, który w połączeniu z bardzo dobrą zagrywką wielokrotnie stanowił zaporę nie do przejścia.
Ciekaw jestem taktyki jaką Fijałek i Prudel obiorą na mecz ćwierćfinałowy. We wcześniejszych starciach z tego co pamiętam grali głównie na Emanuela, ciekawe czy i tym razem będzie podobnie.
Niemcy dotrzymywali im kroku tylko do połowy pierwszego seta (było nawet po 15), druga partia już "bez historii". U Brazylijczyków główną bronią był blok Alisona, który w połączeniu z bardzo dobrą zagrywką wielokrotnie stanowił zaporę nie do przejścia.
Ciekaw jestem taktyki jaką Fijałek i Prudel obiorą na mecz ćwierćfinałowy. We wcześniejszych starciach z tego co pamiętam grali głównie na Emanuela, ciekawe czy i tym razem będzie podobnie.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/