Perugia i Umbria to akurat piękny region, ale owszem, to podobne wymówki jak z tą frekwencją na meczach i oddaloną halą - zawodnicy szukają klubu na rok-dwa, na wakacje nie pojadą ani do Kędzierzyna, ani do Civitanovy, lokalizacja/klimat/język/szkoła dla dzieci zrobi różnicę gdy reszta jest na podobnym poziomie, gdyby było inaczej to np. Deroo nigdy nie trafiłby do Kędzierzyna z Werony (gdzie na wakacje akurat warto się wybrać, a co dopiero mieszkać na stałe), ale topowy polski klub całościowo oferuje wiele. Ale niektórzy chyba lubią walczyć z wyimaginowanymi przeciwnościami losu.Vilgefortz pisze: ↑3 sie 2022, o 16:13 Tego też nie kupuję. No kurczę, Jastrzębie to strasznie patologiczne miasto (po mordzie można dostać w dzień i w nocy), za**** jakich mało, a nie ma tak wyimaginowanego problemu. Zresztą w jakich odległościach od tych bardzo dużych miast leżą Perugia czy Macerata...
O, @kuki91 mnie uprzedził.